Strona 3 z 113

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 21 września 2007, 09:42
przez cieszyn
Myślę, że wszelkie wątpliwości rozwieje stronka http://www.zod.com.pl ,


No fakt, stronka EXTRA. Widać solidną, poznańską robotę!

A chłopakom na zdjęciach, co w koszu montują oprawy na słupie, ubrali nowowyfasowane ubrania, pasy, kaski - wszystko "nówki metalic pierwszy właściciel". No i bardzo dobrze - jak reklama, to REKLAMA!

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 21 września 2007, 12:15
przez CDM
Piotres napisał(a)::arrow: CDM A czy spotkałeś się z taką sytuacją że jakiejś oprawy nie naprawia się z tego powodu że do niej jednej nie dochodzi zasialanie?
Ja mam taką sytuacje u siebie w mieście przed blokiem. Stoi przed nim latarnia z OZPRem MESKO Wszystkie inne pozostałe działają a ta jedna nie , tak jakby była ostatnia w obwodzie. Zgłaszałem to już 2 razy do Zakładu Energetycznego i pomimo że 2 razy widziałem monterów z podnośnikiem pod tą latarnią dalej nie została naprawiona. Tak jakby do tej jednej nie chciałoby im się szukać i naprawiać uszkodzonego kabla. I co zrobić w tej sytuacji :?: :roll:
Tak, rzeczywiście czasem tak bywa.U nas również kiedyś bywało w ten sposób,ze awarie kabla do jednego słupa odkładano bez końca, obecnie już nastąpiła trochę zmiana w myśleniu i takie awarie też się usuwa, choć oczywiście priorytetem są ciemności na całych ciągach ulic. Być może nie chce im się wołać samochodu z lokalizatorem uszkodzeń kablowych? Ostatnio zdziwiłem się bardzo widzac swiecącą latarnię, która nie działała 20 lat, kabel był podobno uszkodzony w kilku miejscach. Nikt specjalnie nie monitował, choć słup stoi w bardzo ruchliwym miejscu. Jak się dowiedzialem, zdecydowano o połozeniu całego nowego przęsła kablowego i to w bardzo trudnym gruncie, trzeba było rozwalać chodnik, przejść po ulicą, później w gruzie, ale zrobili!! Myśle,że jest to kwestia monitowania, trzeba dawać znać decydentom,ze na tej oprawie komuś naprawdę zależy, pewnie wtedy to ich zmobilizuje. Warto by było zapytać też koszowców jak będą dlaczego ta latarnia jest ciemna, będziesz wiedział moze wtedy lepiej jak rozmawiać z energetyką. Osobiście zawsze jestem za uruchamianiem takich latarń, a jaka później jest radocha, jak takie coś zaświeci 8-)

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 21 września 2007, 12:40
przez neon44
CDM napisał(a):Ostatnio zdziwiłem się bardzo widzac swiecącą latarnię, która nie działała 20 lat,


Oczywiście jest to klasyk :D

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 21 września 2007, 18:07
przez CDM
neon44 napisał(a):
CDM napisał(a):Ostatnio zdziwiłem się bardzo widzac swiecącą latarnię, która nie działała 20 lat,


Oczywiście jest to klasyk :D

Klasyk tam był (ORZ7) , ale 4 lata temu został wymieniony na SGS 103 . latarnia dalej nie swieciła, aż do niedawnej naprawy.

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 21 września 2007, 18:12
przez neon44
CDM napisał(a):ale 4 lata temu został wymieniony na SGS 103 .


:twisted: :evil: :x :roll:

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 24 września 2007, 10:55
przez swietlik
Czasami gdy kabel jest uszkodzony sprawa rozwiązywana jest w inny sposób. Monterzy zamiast lokalizować uszkodzenie w ziemi robią przewieszkę z uszkodzonej lampy do najbliższej, która świeci :) .
Widziałem taki patent kilka razy u siebie i w Poznaniu.

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 24 września 2007, 17:05
przez neon44
:arrow: swietlik udokumentuj ten fenomen :)

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 24 września 2007, 17:59
przez CDM
Takie coś wisi miedzy kandelabrami na Dworcu Głównym, wisi to już długo i raczej nie zniknie. :arrow: swietlik, gdzie jeszcze to widziałeś?

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 24 września 2007, 20:38
przez KaszeL
W którym miejscu na dworcu? Chyba nie między tymi dwoma wysokimi przed wejściem głównym?

Re: Okresowa wymiana lamp

PostNapisane: 25 września 2007, 08:48
przez CDM
KaszeL napisał(a):W którym miejscu na dworcu? Chyba nie między tymi dwoma wysokimi przed wejściem głównym?
Właśnie tam :twisted: