Strona 3 z 6

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 12 maja 2009, 23:09
przez Michal
cieszyn napisał(a):Michał

Choćbym bardzo chciał, nie mogę potwierdzić Twojej wersji. Sprzęgło, i owszem, widać, ale czy to coś obok niego to kółko odciągowe? Nie sądzę

Na dole słupa windki nie widzę, poza tym, gdyby tam była, to nie wiem, czy bliskość linki stalowej idącej od windki od przewodów pod napięciem do trakcji tramwajowej by na to zezwalała.

Na tym słupie wogóle nie widać kabla zasilającego oprawę, czyżby dopiero mieli go wciągać?
Ten taki pałąk, ochylony do poziomu, do którego gość montuje oprawę, jest chyba w pozycji montażowej, wydaje mi się, że po montażu zostanie podniesiony w górę, do pionu, jak myślisz Michał?

Myślę,że ten pałąk odblokowuje się wraz ze sprzęgłem oprawy,aby ta mogła zjechać bezkolizyjnie z boku słupa,w innym przypadku(konserwacja z podnosnika) takie rozwiązanie z odchylanym paląkiem było by bez sensu.Zdjecie jest gdzieś z końca lat pięćdziesiątych-czy wtedy stosowano windki-jedynie to budzi moją wątpliwosć. ;)

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 13 maja 2009, 22:39
przez cieszyn
Michał - widnki stosowano od lat 1920 do lat 60-tych a może i dłużej

Więc w latach 50-tych spokojnie mogły być i działać. Tylko że na tym zdjęciu ja tam nic nie widze, ale skoro montowano sprzęgło, no to . . .
A mogło być i tak, że windkę stamtąd usunięto, ale sprzęgło pozostało wysoko na słupie i już.

Musielibyśmy miec dokładniejsze zdjęcia, sam chciałbym zobaczyć, jak mocowano windki na słupach kratownicowych, a na pewno tak robiono

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 21 maja 2009, 19:38
przez moog
Gdzie się podziały te wszystkie "wąsate" słupy tramwajowe :?: W Warszawie stoi jeden na placu Narutowicza, pozbawiony latarni na górze, kilka lat temu mieli ją dorobić, ale na obietnicach się skończyło. Ciekawe dlaczego żadna firma nie produkuje replik tych słupów, tak jak pastorałów :?:

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 25 września 2009, 09:08
przez MRP200
moog napisał(a):Gdzie się podziały te wszystkie "wąsate" słupy tramwajowe :?: W Warszawie stoi jeden na placu Narutowicza, pozbawiony latarni na górze, kilka lat temu mieli ją dorobić, ale na obietnicach się skończyło. Ciekawe dlaczego żadna firma nie produkuje replik tych słupów, tak jak pastorałów :?:

Obecnie jako konstrukcje nośne trakcji tramwajowej stosuje się słupy stalowe, najczęściej rurowe, chociaż spotkałem też dwuteownikowe. Oprócz słupów prostych produkuje się też słupy ozdobne. Te ostatnie niestety kosztuję odpowiednio więcej. Zainteresowanych odsyłam na stronę firmy Kromiss-Bis.
Oświetlenie uliczne na słupach trakcji tramwajowej montuje się dlatego, aby nie tworzyć niepotrzebnego "lasu" słupów na chodnikach i skwerach.

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 25 września 2009, 14:17
przez oskard
A czy słupy kratownicowe też sie jeszcze robi? Wiem że są patentem jeszcze sprzed wojny, widziałem na fotografiach, że w Warszawie na węższych ulicach gdzie jeździły tramwaje, pastorały mocowało się właśnie na takich słupach, fajnie by było, żeby takie rozwiązanie gdzieś odtworzyli obecnie. Ale z tego co widzę, takie słupy znikły ostatnio z paru pętli, właśnie na rzecz tych walcowatych :| Czy te kratownicowe nie spełniają jakichś norm, czy co?

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 25 września 2009, 15:15
przez Whites86
oskard napisał(a):A czy słupy kratownicowe też sie jeszcze robi? Wiem że są patentem jeszcze sprzed wojny, widziałem na fotografiach, że w Warszawie na węższych ulicach gdzie jeździły tramwaje, pastorały mocowało się właśnie na takich słupach, fajnie by było, żeby takie rozwiązanie gdzieś odtworzyli obecnie. Ale z tego co widzę, takie słupy znikły ostatnio z paru pętli, właśnie na rzecz tych walcowatych :| Czy te kratownicowe nie spełniają jakichś norm, czy co?

są nieestetyczne ;)

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 25 września 2009, 15:48
przez CDM
W Poznaniu mamy dwie ulice, na których oświetlenie wisi na starych, potramwajowych słupach kratowych i jak na razie nie zanosi się,żeby to miało ulec jakiejś zmianie. Niestety, zbyt estetycznie to nie wygląda :roll:

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 25 września 2009, 23:19
przez cieszyn
CDM napisał(a):W Poznaniu mamy dwie ulice, na których oświetlenie wisi na starych, potramwajowych słupach kratowych i jak na razie nie zanosi się,żeby to miało ulec jakiejś zmianie. Niestety, zbyt estetycznie to nie wygląda :roll:


A czy na tych słupach kratownicowych nie ma jeszcze jakichś innych ciekawostek oświetleniowych?

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 25 września 2009, 23:50
przez oskard
Wiecie, ale w sytuacji gdy są sprzed wojny, mogą być nieestetyczne, i nie obniży to ich wartości, wtedy trzeba je szanować. Przecież czy tak na prawdę wszystkie zabytki są estetyczne? np kamienice robotnicze? Bardzo często zwykłe, szare pudła, ale zabytek ładny być nie musi, zabytek ma wartość historyczną, i ona jest najważniejsza, a estetyką powinno się kierować tworząc coś nowego. Ale usuwać coś zabytkowego, bo jest nieestetyczne, to dla mnie barbarzyństwo i, sory że tak sie wyraże, tępactwo :mrgreen: Nie wszystko co było kiedyś, było estetyczne, ale jeżeli przetrwało zawieruche wojenną, należy sie temu szacunek i konserwacja ;)

Re: Montaż opraw dawniej.

PostNapisane: 2 marca 2011, 18:53
przez swietlik
Projekt oświetlenia zewnętrznego stacji elektroenergetycznej z 54 roku ;) Czyżby były już wtedy papierzaki :shock: :?:
Obrazek
Obrazek