www.lighting-gallery.pl

Ale numer, czerwonego prawie nie ma

W sumie jest to zamiennik rtęciówek, a te bez luminoforu czerwieni nie miały, a luminofory to też różne były, raz miały więcej czerwieni, raz mniej.

A przy tym i tak dość wysokie CRI. Ciekawa analiza.

Co do lamp led z tego postu http://www.lighting-gallery.pl/viewtopic.php?f=61&t=3073&start=1240 Ponieważ były wątpliwości co do trwałości to informacyjnie na trzy lampy o mocy 20W kupione w styczniu tego roku dwie uległy kilka dni temu uszkodzeniu(całonocne).Zwarcie w zasilaczu,co ciekawe obsadzone w tym samym dniu,a awarie nastąpiły 4 dni jedna po drugiej.Do opraw powróciły lampy wyładowcze
W lampach led Heliosa obserwuję również dużą awaryjność.

W listopadzie byłem w dzielnicy Chwarzno w Gdyni zaobserwować Disano Brallo z LEDem Spectrum ze szklaną bańką, który tam był w ilości jednej sztuki i on też padł przedwcześnie, ledwo bździ i miga. Oprawa ze szklanym LEDem jest po lewej:




Miganie:

Moja w OUR-125 śmiga, ale jest odpalana okazjonalnie, przy wjeżdżaniu do garażu i dłubaniu. No to spectrum nie zaskoczył jakością :/ Lepiej będzie jednak robić samodziały, odcinając bańkę i montując w środku filament-a. Można od razu wrzucić 6500K, bo w tej temperaturze barwowej praktycznie ich nie ma.

Na terenach kolejowych Olszynki padły następne dwie sztuki. W tym samym czasie.

Kolejny przykład zdechłego LEDa, tym razem w stylu Heliosa:

Ciekawe jak długo pracował.

Mnie się wydaje, że pół roku temu już był tam, czy wcześniej, to aż tak dokładnie nie pamiętam.