Led Marki GTV zakupiony w połowie 2015 roku docelowo świecił w kuchni, ale przyszedł na niego już czas, nie, nie odszedł do krainy wiecznie świecących źródeł światła, lecz znalazł inne zastosowanie w pokoju gdzie ducha wyzionęła Piła 75W A60 z lat 90.
Moc 10W barwa 3000K strumień 860lm
Teraz pomiary
W miejsce przepalonej Piły miała iść jakaś lampa led i tak przypadkiem w Obi w promocji wypatrzyłem ichniego (marka własna Obi) Leda CMI 12W 3000K strumień 1055lm.
Pomiary
Zawsze w kuchni była wkręcona żarówka 100W, zawsze była to Piła o strumieniu świetlnym 1340lm, przez kretyńską dyrektywę ostatnią żarówką jaka świeciła w kuchni była 100W INQ o strumieniu 1120lm wstrząsoodporna.
Następnie w oprawie zagościł Led GTV moje pierwsze odczucia nie były zbyt dobre, dużo ciemniej i inna barwa światła wydawały mi się nienaturalne, ale z czasem człowiek się przyzwyczaił. Teraz kiedy obsadzony jest Led CMI w kuchni jest jaśniej, barwa światła nic się natomiast nie zmieniła, ale jest lepiej bo jaśniej. Niby niecałe 200lm różnicy pomiędzy lampami ale da się to odczuć. Być może gdyby obok siebie postawić oba nowe egzemplarze to różnica była by mniej widoczna.
Jednak może na przestrzeni 2 lat ten GTV stracił nieco na strumieniu?
Jeszcze co zauważyłem z różnic pomiędzy lampami, CMI robi się szybko gorący i jest lekki, natomiast GTV robi się gorący po znacznie dłuższym czasie świecenia i jest cięższy.