Powrót
Napisane: 13 stycznia 2008, 16:47
Witam Panowie,
Po bardzo długiej nieobceności i nie dawania znaku życia powracam. Nie było mnie z przyczyn osobistych. Pamięta mnie jeszcze ktoś?
Po bardzo długiej nieobceności i nie dawania znaku życia powracam. Nie było mnie z przyczyn osobistych. Pamięta mnie jeszcze ktoś?