www.lighting-gallery.pl

OUKS340 napisał(a):Włożyłeś tyle pracy w odnowienie tych sprzętów kolejowych i chciałbyś przekazać to muzeum żeby się stały i kurzyły Twoja stacyjka robi OGROMNE wrażenie . W Twoich rękach ten sprzęt przetrwa jeszcze wiele lat w dobrym stanie Jak stawiałeś ten duży semafor? Samochodem z HDSem?

Dlaczego nie?Jest to kawałrek historii i warto żeby każdy mógł zobaczyć z bliska jak to działa. Czy u mnie się „kurzy” czy w muzeum na jedno wychodzi . Semafor ze względu na wysokość (10m) stawiany był dźwigiem.

Krecik napisał(a):

OUKS340 napisał(a):Włożyłeś tyle pracy w odnowienie tych sprzętów kolejowych i chciałbyś przekazać to muzeum żeby się stały i kurzyły Twoja stacyjka robi OGROMNE wrażenie . W Twoich rękach ten sprzęt przetrwa jeszcze wiele lat w dobrym stanie Jak stawiałeś ten duży semafor? Samochodem z HDSem?

Dlaczego nie?Jest to kawałrek historii i warto żeby każdy mógł zobaczyć z bliska jak to działa. Czy u mnie się „kurzy” czy w muzeum na jedno wychodzi . Semafor ze względu na wysokość (10m) stawiany był dźwigiem.

to wcale tak na jedno nie wychodzi dopuki jest twoj mozesz sie nim bawic robic z nim co chcesz, jak go przekazesz do muzeum to medziesz mogl co najwyzej poogladac od czasu do czasu

Whites86 napisał(a):to wcale tak na jedno nie wychodzi dopuki jest twoj mozesz sie nim bawic robic z nim co chcesz, jak go przekazesz do muzeum to medziesz mogl co najwyzej poogladac od czasu do czasu

Jest tu też troszke prawdy.Jednak przekazanie nastąpiłoby po uprzednim wpisaniu do rejestru zabytków tak żeby potem komuś się nie widziało opchnąć tego na złom.

co jak co ale mega zazdroszcze wam wszystkim miejsca na takie rzeczy... ja niemoge sie z niczym pomiescic niemam nawet drugiego pokoju niewspominajac o jakis garazach schowkach, strychach duzych piwnicach czy ogródku

Whites86 napisał(a):co jak co ale mega zazdroszcze wam wszystkim miejsca na takie rzeczy... ja niemoge sie z niczym pomiescic niemam nawet drugiego pokoju niewspominajac o jakis garazach schowkach, strychach duzych piwnicach czy ogródku

Ja troszke tego miejsca mam ale ojciec się denerwuje że się wszędzie jakieś klamoty warlają

no ja niby też mam trochę miejsca, pwinica duża , pokój duży , ale wszędzie leżą kartony ze swietlówkami
jednak w przypadku Whites'a to naprawdę problem i wielka szkoda,bo ma niezlą kolekcję lamp i zarówek-niestety w szufladach .

Ja się nie chwaliłem jeszcze swoim hobby. A są nim - nieprzerwanie od 12 lat - świetlówki Wszelkie rodzaje, odmiany i typy. Wcześniej, czyli w zasadzie od zawsze i tak intersowały mnie żarówki, ich rodzaje, typy, ale gdy poszedłem do podstawówki, to szczególnie zainteresowały mnie właśnie świetlówki. Uwielbiałem obserwować migające i bawić się nimi, a za razem zacząłem je używać, zbierać i coraz głębiej badać A od jakiegoś już czasu, tak jak świetlówki pasjonują mnie silnie też pozostałe lampy wyładowcze (rtęciówki, sodówki, neony itd). Zajmuję się ich badaniem, zwłaszcza procesu zużywania się i tego, co dzieje się z lampami pod koniec ich trwałości, a oprócz tego także kolekcjonuję je i zbieram różne ich egzemplarze.

Najbardziej w ostatnich latach zaintersowały mnie świetlówki kompaktowe SL (z dławikiem magnetycznym) i tych w szybkim czasie zebrałem już naprawdę ogromne ilości Interesowałem się także ich historią, porównywałem inne kompakty, też te elektroniczne i ich technikę z nimi i zbieram też te elektroniczne, które wytwarzane były w ich czasach.
Dużo we wszystkich moich badaniach i pasji dał recykling - duża większość ze wszystkich ciekawych trofeów i egzemplarzy pochodzi właśnie z pojemników, bo ludzie często nie wiedzą, czego się pozbywają. A często są one jeszcze zupełnie sprawne

Poza tym buduję różne alternatywne układy zapłonowe dla lamp wyładowczych, również powielacze napięcia dla świetlówek i prostą elektronikę

Interesuje mnie też energetyka, od małego lubiłem obserwować linie energetyczne, patrzyłem jakie występują rodzaje słupów, jakie mają grube przewody, jakie napięcie tam jest i na jakich słupach prowadzone

To może i ja coś tutaj skrobnę
Co do moich zainteresowań i hobby to mam ich troche. Interesuję się przedewszystkim samochodami osobowymi. Najbardziej interesują mnie samochody produkowane od lat 60-tych ubiegłego wieku po samochody współczesne, aż po nówki jakie można kupić w salonach. Lubie samochody luxusowe zarezerwowane tylko dla elit, ale lubie też auta tańsze, popularne dla zwykłego Kowalskiego. Interesuję się też akcesoriami do samochodów różnego typu ale tych pożytecznych. Natomiast nie lubię jak ktoś robi z samochodu festyn na kołach - 3 spojlery, osiem dokładek i kupy nakładek czy naklejek.

Moje drugie hobby które przyszło mi nieco później ale gdzieś tam we mnie od dziecka drzemało to właśnie oświetlenie i elektryka. Uwielbiam instalacje elektryczne, łączniki, gniazdka, przewody itp. Ale najbardziej z tego wszystkiego to pasjonuje mnie oświetlenie. Najbardziej z oświetlenia to uwielbiam oprawy uliczne, oprawy świetlówkowe i halogenowe wewnętrzne, a nawet halopaki też mnie nie rażą. Nie przepadam natomiast nad kulami i Wosami. Najbardziej ulubione źródło światła to wysokoprężne lampy uliczne oraz wszelkiego rodzaju świetlówki - rurowe to już wogóle ubustwiam!

Mój trzeci konik to sprzet wszelakiego rodzaju. Od narzędzi które przydają się w warsztacie czy domu aż po sprzęt elektroniczny i domowy.

A tak pozatym to co mnie jeszcze ciekawi to nowinki techniczne, aranżacje wnętrz, troche komputery i trochę też telefonia komórkowa.

Ja szczeże powiedziawszy również nie mam za dużo miejsca dla siebie i moich gratów niestety. Co mam obecnie do dyspozycji to tylko garaż. Planuje zrobić sobie warsztacik z prawdziwego zdarzenia z całym kompletnym wyposażeniem bym mógł sobie coś majstrować, remontować, itp. itd. Wiem że wciele ten plan w życie tylko niestety za jakiś czas kiedy będę zupełnie na swoim. Wtedy będę miał więcej miejsca, pomieszczeń itd. by zrealizować ten plan.