www.lighting-gallery.pl

Witam. Nie wiem dokładnie w którym roku była zmiana napięcia z 220 na 230V i siłowego z 380 na 400V. Jak to wszystko zrobili, czy przekładali coś w transformatorach, bo nie na wszystkich stacjach są nowe.

http://www.mojaenergia.pl/strony/1/i/212.php

tu jest napisane

Na moje, to zmiana napięcia była tylko umowna.
W wielu rejonach kraju od dawna w gniazdkach było 230 V tylko nikt o tym nie wiedział.
Jeżeli mieliby coś zmieniać, to na terenie całego kraju powinno być napięcie w sieci jednakowe (z małą tolerancją).
I tu ciekawostka. W bieżącym roku robiłem pomiary na obiektach należących do autostrady A2. I co. Na jednym obiekcie było 227 V a na innym nawet 240 V.

MRP200 napisał(a):Na moje, to zmiana napięcia była tylko umowna.
W wielu rejonach kraju od dawna w gniazdkach było 230 V tylko nikt o tym nie wiedział.
Jeżeli mieliby coś zmieniać, to na terenie całego kraju powinno być napięcie w sieci jednakowe (z małą tolerancją).
I tu ciekawostka. W bieżącym roku robiłem pomiary na obiektach należących do autostrady A2. I co. Na jednym obiekcie było 227 V a na innym nawet 240 V.

u mnie nic się niezmienilo, do dziś mam równiutkie 220V jak w morde strzelił moze uznali ze jesli jest to w tolerancji to poco zmieniać

A u mnie z napięciem to naprawde różnie bywa
Za dnia mam zwykle nieco ponad 220, dajmy na to 225V, jak sąsiad odpali jakieś wyjątkowo hałaśliwe urządzenie, to napięcie leci do 200V, po jego wyłączeniu wraca do 225V. Wieczorem napięcie utrzymuje się na poziomie 220V, zaś wcześnie rano jest 230V, a czasami więcej. Często zdarzają się też dość drastyczne spadki napięcia, wtedy mój voltomierz tablicowy którym stale monitoruje napięcie sieci wskazuje 180, czasem 170V Rekordowo niskie napięcie jakie zaobserwowałem to było 160V, utrzymało się przez godzinę, a później całkowicie zanikło
Dodam też, że w 99% przypadków kiedy zaobserwuje jakieś silne spadki albo nawet skoki napięcia, to niechybny znak, że za chwile zaniknie zupełnie

co ta elektrownia wyprawia.
A może masz w okolicy rozproszone źródło energii, a jak nie to wnioskuj o zamontowanie baterii kondensatorów; muszą uwzględnić wniosek

papierzok napisał(a): co ta elektrownia wyprawia.
A może masz w okolicy rozproszone źródło energii, a jak nie to wnioskuj o zamontowanie baterii kondensatorów; muszą uwzględnić wniosek

Chrzanie te skoki napięć, bo jak dobrze pójdzie jeszcze w tym roku zmieniam miejsce zamieszkania.
Voltomierz kupiłem po to by obserwować zmiany napięcia i jak zacznie niebezpiecznie nisko schodzić wyłączyć komputer i inne wrażliwe na takie zmiany urządzenia.

"Elektrownia" nie ma na to wpływu. A i bateria kondensatorów nic nie pomoże. Jeżeli mieszkasz dość daleko od stacji trafo to i oporność sieci wychodzi dość duża. Być może nawet rzędu 1 do 2 omów. Wystarczy, że włączy się czajnik 2 kW (ok. 10 A) a napięcie przysiada o 10 - 20 V. A nie wiadomo ile amper bierzo to hałasliwe urządzenie sąsiada.

Na pewno sporo i jest zasilane z 3 faz, bo kiedyś sprawdziłem, czy na innych fazach również napięcie siada po jego odpaleniu, no i siada dokładnie tak samo

A może wiesz, jaką maszynę ma ten sąsiad i jaką ma moc?