Utworzono Kącik Pasjonatów

[cieszyn]

No, tą pianę to bijemy wszyscy - my i Wy, tak dla jasności. - żartowałem

Szczerze mówiąc mi to wygląda na niepotrzebne bicie piany

Ależ nie widzę niczego złego w dyskutowaniu, czyż lepiej by było, gdyby w sprawach wątpliwych była cisza i sprawy zamiatane by były pod dywan? Na pewno nie, więc rozmawiajmy i nie uważajmy tego za coś złego

Cieszynku, a dlaczego uważasz, że decyzje na poziomie administracyjnym powinny zapadać z udziałem forumowiczów? Sprawa usunięcia 2 wątków do kosza nie została wyjaśniona, ponieważ nie czujemy potrzeby wyjaśniania przed forumowiczami każdego naszego posunięcia na poziomie administracyjnym. Nigdy wcześniej nie pytaliśmy o "pozwolenie" na usunięcie czegokolwiek do kosza, dlaczego więc w tym przypadku miało by być inaczej? Skąd w ogóle mniemanie, że forumowiczów obchodzą tematy administracyjne? Wcześniej próbowaliśmy dyskutować takie tematy, ale aktywność w nich była niewielka.

Juz pisałem, do błędów trudno się przyznać, i ja to rozumiem, ale jak Wam to już ktoś rozsądnie napisze, to zwykła przyzwoitość by wymagała takie wyjaśnienie napisać, korona z tego powodu nikomu z głowy nie spadnie, nikt nie jest nieomylny. Podkreślam, nie chodzi o żadne "uzyskanie pozwolenia na usunięcie" - nikt rozsądny tego od adminów nie żąda i ja też o tym nie myślałem.
To bardzo ale to bardzo źle, że nie czujecie potrzeby wyjaśniania przed forumowiczami powodów usunięcia jednych z ciekawszych wątków, dla pasjonatów oczywiście ciekawych. Jeśli choćby krótko nie wyjaśniacie, to mamy NIBY-CISZĘ.
Czyżbyście pasjonatami się juz nie czuli? To żaden wstyd, gdyby nawet tak było

Mnie osobiście bardzo zaciekawił fakt, że wątki o których mowa leżały sobie w koszu już niezły kawałek czasu i wcześniej jakoś nikomu to nie przeszkadzało. Ostatni post w jednym z nich padł ponad trzy miesiące temu, natomiast w drugim ponad pół roku temu. Tyle czasu i zero reakcji a tu nagle taka dyskusja? Szczerze mówiąc mi to wygląda na niepotrzebne bicie piany.

Czas nie ma tu nic do rzeczy. Jak coś jest złe, to jest takim niezależnie od tego, kiedy się o tym zacznie lub nie zacznie mówić albo kiedy to zauważy czy nie zauważy. Moim zdaniem, usunięcie każdego całego tematu (samego postu niekoniecznie) powinno być przez adminstrację choćby krótko uzasadniane. Tak dla uczciwości i przejrzystości. Inaczej czynności te podlegają wolnej woli adminów, a oni przecież sami dla siebie nie są tutaj powołani, tylko dla wsparcia całęgo forum i przejrzystego, jasnego działania. Chyba, że demokracja w tym zakresie jest dla adminów rzeczą niewyobrażalną i niewykonalną - nie chcę tego podsumować w takim wypadku, każdy to może zrobić sam.

Zdanie administracji w tej sprawie już znamy, jakoś mnie nie dziwi, że jest niemal jednolite.

Czas, aby głos w tej sprawie zabrali zwykli zjadacze chleba na tym forum

[KaszeL]

No, tą pianę to bijemy wszyscy - my i Wy, tak dla jasności. - żartowałem

Żarty żartami, ale jesteś niestety inicjatorem tej dyskusji Jaki z tego wniosek?

Juz pisałem, do błędów trudno się przyznać, i ja to rozumiem, ale jak Wam to już ktoś rozsądnie napisze, to zwykła przyzwoitość by wymagała takie wyjaśnienie napisać, korona z tego powodu nikomu z głowy nie spadnie, nikt nie jest nieomylny. Podkreślam, nie chodzi o żadne "uzyskanie pozwolenia na usunięcie" - nikt rozsądny tego od adminów nie żąda i ja też o tym nie myślałem.
To bardzo ale to bardzo źle, że nie czujecie potrzeby wyjaśniania przed forumowiczami powodów usunięcia jednych z ciekawszych wątków, dla pasjonatów oczywiście ciekawych. Jeśli choćby krótko nie wyjaśniacie, to mamy NIBY-CISZĘ.
Czyżbyście pasjonatami się juz nie czuli? To żaden wstyd, gdyby nawet tak było

Niestety z przykrością muszę stwierdzić, iż nie uważam wspomnianych przez Ciebie wcześniej wątków za jedne z ciekawszych na naszym forum. Obawiam się również, że nie jest to moje odosobnione zdanie, ale podziela je większość administracji. Jest mi tym bardziej przykro, że w moim prywatnym mniemaniu mamy na forum znacznie więcej ciekawego materiału niż owe wątki. Jeśli miałbym wskazać hierarchię ważności materiałów zawartych na forum, to te dwie dyskusje z pewnością znalazły by się na szarym końcu listy - to oczywiście tylko moje prywatne zdanie. Czy to czyni ze mnie złego, czy też gorszego pasjonata?

Osobiście uważam, że te wątki jako takie są szkodliwe dla ogółu forum, ponieważ u większości ludzie którzy je oglądają wywołują uśmiechy.... politowania. To nie jest odosobniona opinia, zdarzyło mi się takie reakcje niejednokrotnie obserwować. Mając to na uwadze, nie uważam decyzji o ich usunięciu w żadnym stopniu za błędnej. Podobnego zdania jest nie tylko Marcin i Adam. Co więcej, gdyby nie moja dzisiejsza rozmowa z Piotrkiem na GG, oba wątki pewnie nadal leżały by w koszu. W końcu od ponad trzech miesięcy nikt się nimi nie interesował. To prawa, że jesteśmy forum dla pasjonatów. Niemniej w naturalny sposób zależy nam na poszerzaniu horyzontów, a tego typu dyskusję na forum nie sprzyjają temu zadaniu niestety.

Jestem doprawdy zdumiony Twoim przeświadczeniem, iż powinniśmy cokolwiek w tej sprawie tłumaczyć. Czyżbyś uważał Cieszynku, że na forum panuje demokracja? Potraktuj proszę to ostatnie pytanie jak retoryczne. Przecież oboje wiemy co tak na prawdę w tej sprawie uważasz Tyle lat na karku, a nadal popełniasz ten sam, najstarszy z błędów.

Mnie osobiście bardzo zaciekawił fakt, że wątki o których mowa leżały sobie w koszu już niezły kawałek czasu i wcześniej jakoś nikomu to nie przeszkadzało. Ostatni post w jednym z nich padł ponad trzy miesiące temu, natomiast w drugim ponad pół roku temu. Tyle czasu i zero reakcji a tu nagle taka dyskusja? Szczerze mówiąc mi to wygląda na niepotrzebne bicie piany.

Czas nie ma tu nic do rzeczy. Jak coś jest złe, to jest takim niezależnie od tego, kiedy się o tym zacznie lub nie zacznie mówić albo kiedy to zauważy czy nie zauważy. Moim zdaniem, usunięcie każdego całego tematu (samego postu niekoniecznie) powinno być przez adminstrację choćby krótko uzasadniane. Tak dla uczciwości i przejrzystości. Inaczej czynności te podlegają wolnej woli adminów, a oni przecież sami dla siebie nie są tutaj powołani, tylko dla wsparcia całęgo forum i przejrzystego, jasnego działania. Chyba, że demokracja w tym zakresie jest dla adminów rzeczą niewyobrażalną i niewykonalną - nie chcę tego podsumować w takim wypadku, każdy to może zrobić sam.

Jak to nie ma nic do rzeczy? Te tematy leżą odłogiem od odpowiednio trzech i sześciu miesięcy. Na prawdę uważasz, że to nie ma znaczenia? Zrozumiałbym, gdybyś kruszył kopię o wątki aktywne codziennie, ale takie dawno zapomniane? Ja na tej podstawie wyciągam dość jednoznaczny wniosek na temat Twoich pobudek odnośnie w dyskusji. Wcześniej nawet nie zauważyłeś, podobnie zresztą jak reszta forum, że te tematy zostały usunięte! Gdyby nadal leżały w pierwotnych działach, osoba postronna mogła by pomyśleć że dawno się wyczerpały - i być może właśnie tak jest.

Zdanie administracji w tej sprawie już znamy, jakoś mnie nie dziwi, że jest niemal jednolite.

Na prawdę uważasz, w takich wypadkach będziemy wykazywać różnice? No proszę Cię, chyba nie jesteś aż tak naiwny? Nie... Wiem, że nie jesteś Mnie bardzo zastanawia fakt, skąd u Ciebie przekonanie, że poza Tobą w ogóle kogokolwiek ta sprawa interesuje? Przez ostatnie trzy miesiące nikt nawet nie zapytał o te tematy. Dlaczego dziś ktoś miałby by to zrobić? Oczywiście jestem przekonany, że jak zawsze w takich wypadkach zmotywowałeś odpowiednio swoich zwolenników - mam rację? Do kogo tym razem musiałeś zadzwonić? Do kogo napisać?

Niestety też, co muszę stwierdzić z przykrością ton Twojej wypowiedzi nie zmienił się ani trochę. Nadal z góry zakładasz iż Twoje przekonanie jest jedynym słusznym i tym właściwym. Na dodatek po raz kolejny wypowiadasz się liczbie mnogiej budząc celowo błędne przeświadczenie, że wypowiadasz się w imieniu ogółu - pomimo, że faktycznie zazwyczaj w takich wypadkach masz zerowe poparcie. Jestem szczerze ciekawy, kto jeszcze poza Piotrkiem weźmie udział w tej dyskusji. Jego się spodziewałem, bo wcześniej rozmawiał ze mną na ten temat na GG. Kogo jeszcze zechcesz wciągnąć w tę swoją mała personalną wojenkę, Cieszyn vs KaszeL? No kogo?

[Jorgus]

Temat pochwalam,tylko jakoś nie za bardzo wiem o co tu chodzi
Na chwilę obecną wnioskuję, że ten temat ma służyć...kłótnią

[Paweł]

Myślę że tego typu tematy na forum są raczej nie szkodliwe bo przecież tam nie ma profesjonalnych treści a jeśli kogoś takie wątki nie interesują to nie musi do nich zaglądać.
Czy po kilku latach działalności forum ma zmienić kurs z profesjonalno-hobbistycznego na profesjonalno-zawodowy, czy to ma być forum profesjonalistów a nie pasjonatów?
Co do odstraszania specjalistów to przyczyną są głównie wypowiedzi większości użytkowników w większości wątków że stare oprawy i przestarzałe energochłonne źródła są super a nowe oprawy i nowoczesne energooszczędne źródła są złe szczególnie opinie typu że jakaś nowa oprawa to badziewie bez podania merytorycznych argumentów czy też złe nastawienie do osób które wolą nowe rozwiązania oświetleniowe. Po przeczytaniu tego typu opinii np. projektanci modernizacji oświetlenia na takim forum pisać nie będą.
Trudno pogodzić pasje do starego oświetlenia z nowym więc może rozwiązaniem buły by dwa fora - forum pasjonatów klasycznego oświetlenia i forum specjalistów nowego oświetlenia? Nasze forum od samego początku przecież w większości bardziej skupia się na starym oświetleniu niż na nowym...

[amisiek]

Moim zdaniem Forum jest dla wszystkich. Od miłośników techniki oświetleniowej, przez specjalistów technicznych od opraw i lamp, aż do pasjonatów włącznie. Niestety punkty widzenia każdej z tych grup ludzi są inne, dlatego najlepiej będzie, gdy wątki czysto pasjonackie znajdą swój Kącik - co też nastąpiło. Podobnie zrobimy z wątkami ściśle technicznymi.
Nie chcę by to Forum stało się drugą elektrodą (z całym szacunkiem do tego Forum, chodzi mi o podejście do ludzi). Chcę natomiast uporządkować Forum pod kątem zawartości. Atakowanie administracji nie przynosi niczego sensownego, gdyż powoduje TYLKO niepotrzebne emocje.
Panowie, to jest tylko uporządkowanie wątków związanych z pasją oświetleniową i umieszczenie ich w takim miejscu, by ludzie, którzy widzą to po raz pierwszy, nie byli zdegustowani.
Człowiek, z którym rozmawiałem na temat historii lamp LRJ, był mocno zdegustowany gdy przeczytał sobie kilka wątków własnie z działu pasji oświetleniowej. Być może dlatego straciliśmy kolejnego potencjalnego i wartościowego kolegę. Czy muszę więcej dodawać?
Forum nie zmienia swojej tematyki, nie zmienia kierunku rozwoju, nie ma niczego takiego w planach. Nadal będzie tu o oprawach (zarówno klasyczynych, jak i współczesnych), będzie o źródłach światła i szeroko pojętej elektroenergetyce. Będzie o przywracaniu blasku oprawom, o retroficie źródeł światła, o nowych inwestycjach oświetleniowych. Na pewno nie raz będziemy dyskutować o rtęci 250W kontra soda 150W.
Zmiany są czysto porządkowe, nie mają nic wspólnego z żadną ideologią ani zawłaszczeniem sobie czegoś tam.

[zawistak]

Witam,
Ja akurat popieram zdanie Cieszyna, uważam, że wyrzucanie jakiś śmieci do kosza to spoko, ale to wg. mnie śmieci nie były, więc wypada się zapytać.
Zaraz będzie, że Cieszyn mnie wciągnął w wojnę między nim aKaszeLem, ale tak nie jest, zobaczylem wątek w koszu no i byłem bardzo zdziwiony.
Jestem zaskoczony, że nie uprzedziliście o usunięciu wątku, żeby on łamał regulamin-zgoda, ok, bym się cieszył, że usunęliście, no ale ten wątek-szkoda.
Moim zdaniem to nie dzielmy forum na pasjonatów starego i specjalistów nowego, po prostu utwórzmy działy dla jednych i drugich, ogólnie dostępne, jak ktoś chce to niech się wypowiada, nie-to nie, nikt nie każe, nikt się nie obrazi.
No i tutaj pojawia się następny problem- niektórych specjalistów to odstrasza...
Ja nie wiem, czy Wy kogoś zapraszacie, ale to forum, z czego pamiętam, było dla pasjonatów oświetlenia, pewnie głównie starego, choć nie tylko.
Myślę, że w pierwszej kolejności powinno się brać zdanie tych, którzy już są na forum, poza tym moze fajnie mieć specjalistów, ale to nie znaczy, że pasjonaci mają obrywać.
Takie jest moje zdanie w tym temacie
Pozdrawiam
Piotrek

[rtęciówka]

Te wszystkie pretensje byłyby jak najbardziej słuszne gdyby wątki dalej leżały w koszu. Ale zostały stamtąd wyciągnięte i nawet uhonorowane osobnym działem który wyróżnia je na tle Off-Topiców w których wcześniej leżały. Dział powstał po to aby nie było sporów o niesłuszne usuwanie treści wartościowych dla pasjonatów a kwestia konieczności jego ukrycia została już wyjaśniona wcześniej.

Więc dla mnie sprawy nie ma i nie ma co ciągnąć dalej tej dyskusji.

[zawistak]

Witam,

Ale zostały stamtąd wyciągnięte i nawet uhonorowane osobnym działem który wyróżnia je na tle Off-Topiców w których wcześniej leżały.

Leżały w dziale "Pasja oświetleniowa" w roli ścisłości.
Oczywiście została wyjaśniona, ale jak widać niektórzy, np. Ja, nie do końca się z tym zgadzają.
Pozdrawiam

[rtęciówka]

Leżały w dziale "Pasja oświetleniowa" w roli ścisłości.

Niektóre tak ale większość z przeniesionych wcześniej do kosza pierwotnie była w Off-Topicu, mogę nawet przedstawić dokładną listę co gdzie było opierając się na logach

[amisiek]

Moim zdaniem nie ma potrzeby udowadniania niczego takiego - wykonałeś solidną robotę przenosząc wątki do nowego działu i uważam, że to jest dobry kierunek. Nie ma potrzeby, by admini i moderatorzy musieli się tłumaczyć z czegokolwiek co nalezy to ich zadań - przenoszenie wątków i zachowanie porządku jest ich obowiązkiem i przywilejem. Kącik pasjonatów jest świetnym miejscem. Nie jest ważne skąd pochodzi wątek, ważne, gdzie wyląduje.
Mam nadzieję, że takie uporządkowanie sprawi, że skończą się wiadomości PW wysyłane do administratorów (narzekające na poziom niektórych postów) oraz odpowiednie komentarze "w realu" od osób, które zajmują się zawodowo oświetleniem a zawitały na Nasze Forum.