Strona 1 z 4

Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 00:18
przez Marvin24
Tak sobie myślę, że chyba trzeba w jakiś sposób zacząć działać w tym kierunku, aby powstało w Polsce muzeum latarni ulicznych. Przyznam się bez bicia, że temat ten męczy mnie od jakiegoś czasu. Z tego, co wiem (przyznaję, że od niedawna) jest takie muzeum w Brukseli i w Moskwie. W Warszawie jest z kolei Muzeum Neonów, o czym raczył mnie poinformować kolega Cieszyn. Może dałoby się rozszerzyć ofertę tego muzeum o klasyczne oprawy oświetleniowe. Tego nie wiem. Wiem natomiast, że wypadałoby się pospieszyć, póki jeszcze klasyki tu i tam wiszą i - co za tym idzie - skompletowanie eksponatów nie nastręczałoby zbyt wielkich trudności. Podejrzewam, że za jakieś kilka, bądź kilkanaście lat wszelkiego rodzaju łyżki, OURW, tudzież ORZety pójdą na złom i wynalezienie klasyków będzie nastręczało o wiele więcej trudności, niż obecnie. Należy w końcu pamiętać również o tym, że byliśmy w krajach komunistycznych potentatem jeżeli chodzi o produkcję opraw ulicznych. Do dziś można spotkać nasze oprawy w krajach b.ZSSR (m. in. Łyżki, Strady oraz Kwadratówki), jak również w Niemczech (OURW). Dlatego też uważam, że należy podjąć jakieś działania mające na celu spowodowanie lobbingu na rzecz powstania muzeum latarni ulicznych. Przyznaję, że sam jeszcze nie bardzo wiem jak to zrobić, dlatego zwracam się do wszystkich na l.g. Jak słusznie zauważył Godo - jest to odpowiednie forum, na którym należy ów temat poruszyć.

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 00:30
przez cieszyn
To było już tutaj wiele razy omawiane, kłopot w tym, że na takie coś trzeba kasy, miejsca (podatki, utrzymanie, energia, ogrzewanie itd.) i ludzi, którzy by to zorganizowali i utrzymywali - jak byś rozwiązał te dość podstawowe kwestie? :?: :roll:

Dawno temu proponowałem - trochę w próżnię, bo nie bardzo było komu - tzw. TROK Towarzystwo Ratowania Opraw Klasycznych.
Pisałem to licząc, że skoro forum jest publiczne, to może znajdzie się jakiś sponsor, czy mecenas? - oczywiśćie nikt się nie znalazł

Niemniej popieram taki pomysł - na dziś baaaardzo trudny w realizacji.
Bo gdyby nawet to muzeum powstało, to warto by w nim pokazać nie tylko oprawy w stanie aktualnym (te zwiezionie do owego Muzeum przez członków forum, bo w taką zwózkę wierzę - a Wy?), ale i też odnowione max. jak tylko się da - kto by ma to miał środki finansowe i skąd?

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 00:38
przez Whites86
brak srodkow finansowych i odpowiedniego miejsca jest gwoździem do trumny calego pomyslu, malo tego zeby takie muzeum stworzyc trzeba by pozyskac niektore oprawy jak np OUR 2400, ORZ9 itp żadkie okazy ktorych znalezienie graniczy z cudem, a nikt z obecnych tu kolekcjonerow napewno niepozbyl by sie takiego klasyka na rzecz muzeum ;)

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 01:49
przez Marvin24
Nie chodzi tu tylko o rzadkie okazy, choć oczywiście byłyby mile widziane i jak najbardziej pożądane. Patrzmy perspektywicznie. Przecież to, co dziś jest jeszcze dość powszechne (choćby niektóre rodzaje łyżek, lub OURW, o ORZ1 nie wspominając) za chwilę będzie takim samym rarytasem, jak dziś ORZ9, lub OUR2400. Czy naprawdę wszystko w tym kraju musi się rozbijać o barierę niemocy, defetyzmu i obstrukcji?
Szanowny Cieszynie! Nie chcę być niemiły, ale sam pisałeś, że gdyby odpowiednio uderzyć do dyrekcji Muzeum Neonów, to może dałoby się coś w tej materii uczynić. Ale nie nito jest ważne. Nie udaję, że wiem skąd wziąć środki finansowe, być może jestem zbyt odjechanym idealistą (w końcu jestem tylko muzykiem), dlatego też rzucam ten temat na owo forum, aby wspólnie się jakoś naradzić.

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 10:20
przez Whites86
skoro wiesz skad ew wziasc srodki finansowe to powiedz :) bo zazwyczaj najwiekszą bariera sa pieniadze, odpowiednia ilosc opraw zawsze by sie zebralo

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 16:34
przez Marvin24
Przyznaję - trochę się zapędziłem. Wczoraj byłem trochę na bani :oops: i pisałem, co mi ślina na język naniosła, za co przepraszam wszystkich, zwłaszcza Cieszyna. Nie udaję, że wiem skąd wziąć kasę. Jako muzyk g...o się znam na sponsoringu. Ale tak sobie myślę - próbujmy małymi kroczkami. Przede wszystkim BĄDŹMY WIDOCZNI nie tylko na forum. Możemy np. zebrać się do kupy i wybrać się do dyrekcji Muzeum Neonów. Może to coś da, a może nie. Spokojnie i bez ciśnienia. Zgodnie z piosenką Młynarskiego - Róbmy swoje

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 17:40
przez CDM
Zgadzam się i popieram ideę , ale trzeba pamiętać,że póki takie rzeczy, jak ORZ, czy OURW występują jeszcze gdzieniegdzie, nie stanowią jeszcze wartości muzealnej...Gdyby przedstawić kolekcję Michała, gdzie są m.in "białe kruki", takie muzeum nabrałoby zupełnie innego znaczenia. Możemy pomóc Michałowi postawić własne Muzeum, bo okazy już są :) Chyba,że zaczniemy sami takie cacka zbierać na jeden cel...

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 17:42
przez cieszyn
Tu nie ma co przepraszać - chcesz dobrze, a że trochę Cię poniosła artystyczna dusza :D ;)
Lepiej już tak być zaangażowanym niż wcale.

Ale żeby się przydarzyło coś konkretnego i na dłużej, trzeba naprawdę poważnych kroków i to dobrze przemyślanych.
Metoda małych kroczków jest jak najbardziej wskazana.
Dobrze, ze temat całkiem nie umarł, tylko w ustach nowych userów forum odżywa co czas jakiś 8-)

Na dziś nic konkretengo mi nie przychodzi do głowy - może jakimś punktem zahaczenia byłoby to Muzeum Neonów w Warszawie .... :roll:

CDM - to czy dany klasyk jest obiektem muzealnym czy nie nie ma żadnego znaczenia - Muzeum komasowałoby w jednym miejscu oprawy klasyczne z różnych lat, i to jest jego główny cel

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 18:01
przez Whites86
najbardziej podoba mi sie pomysl CDMa pomuc Michalowi rozwinac juz istniejące muzeum :)

Re: Muzeum Latarni Ulicznych

PostNapisane: 4 grudnia 2011, 22:09
przez mateusz
Idea mi się podoba ale powiedzmy sobie szczerze - dla przeciętnego człowieka czy nawet taki, który interesuje się historią to w takim muzeum zwrócił by może uwagę na oprawy typu OBs, OBg, ewentualnie ORZ1 a takie klasyki jak OURW, łyżki itp. zapewne potraktował by obojętnie bo są one dla większości jedynie nic nie wartymi "starymi gratami" . Niestety ale tak jest. Na takie coś uwagę mógł by zwrócić ewentualnie ktoś zainteresowany techniką ale myślę, że muzeum takie nie miało by zbyt wielu gości :cry: