Strona 19 z 26

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 5 czerwca 2015, 19:46
przez lumix26
Utilizer napisał(a):
lumix26 napisał(a):tubularny MH 150W

Jesteś najcieplej, tylko moc się nie zgadza :D

to może MH 400W

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 5 czerwca 2015, 20:00
przez Utilizer
250W :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 5 czerwca 2015, 20:30
przez FOX
na bogato :D

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 5 czerwca 2015, 20:38
przez MercuryFenix
Myślałem że tam coś ciekawego będzie a tu h... halopak na metalohalogen :mrgreen:
(tak, wiem metalohalopak)

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 6 czerwca 2015, 20:40
przez Lampka
Ja ostatnio w Siemianowicach Śląskich widziałem na jednym z osiedli Ledę, wystającą na wysięgniku na rogu jednego z budynków około 2,5 metra nad ziemią. Oświetlała niby ogródek i wkręcona była w niej rtęciówka lub eliptyczna soda. Nie miałem wtedy przy sobie aparatu, ale może przy kolejnej okazji zrobię foty, na szczęście jednak autko google też już tam było i tą oprawę można zobaczyć tutaj:

https://goo.gl/maps/kUX4H

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 24 czerwca 2015, 22:47
przez famabud
Gdzie tu widzisz kretynizm? Jasno jest :mrgreen: Bardzo popularny ten Tygrysek jest na Lubelszczyźnie, gdyż lokalna znana hurtownia jest dystrybutorem tej oprawy. :)

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 25 czerwca 2015, 18:32
przez amisiek
No kretynizm to nie jest, co najwyżej marnotrawstwo. 250W to dużo światła, także miejsce tego naświetlacza byłoby nad jakimś parkingiem albo czymś podobnym. Do takiego miejsca myślę, że 70W to byłoby aż nadto wieczorem. Ale może oni potrzebowali naprawdę silnego oswietlenia by cieć wszystko widział w nocy? Tego nie wiemy.

Odp: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 28 sierpnia 2015, 12:06
przez Farel03
Koło bloku jest zbiorczy garaż. Jest oświetlonym Mixem hermetyków (starsze magnetyki ze szklanym kloszem , plastikowym kloszem , i elektroniczne). Tylko w kilku są wkręcone 2 świetlówki 36 watt. To jeszcze nie kretynizm ale codzienność. Jednak jedna instalacja to kretynizm. Jest nim plastikowy hermetyk z dwoma rurami 36 watt. Jest podłączony do 1 minutowej czujki tuż przy wjeździe. Ta instalacja jest bezużyteczna.

1. Tą oprawę można spokojnie zdemontować

2. Zanim zapłonniki się zewrą samochód jest już daleko od niej.

2. Jedna świetlówka jest już pięknie okopcona , a w drugiej starter ma coraz większą zwłokę (powiększa się o ok 1 każdego miesiąca :P )

#KeepItSlim

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 28 sierpnia 2015, 22:57
przez famabud
U mnie w garazowisku sa 4 OPK 240 swiecace na stale (klosze żółte jak...) oraz dwa obwody minutowki tez z OPK240 która świecą ok kwadrans. Świetlówki wbrew pozorom znosza dzielnie takie użytkowanie. Większość stanowią klasyczne Piły 765 ale coraz wiecej jest jednak 865 Radium.

Re: Największe kretynizmy oświetleniowe

PostNapisane: 28 sierpnia 2015, 22:58
przez JeD
famabud napisał(a):U mnie w garazowisku sa 4 OPK 240 swiecace na stale (klosze żółte jak...) oraz dwa obwody minutowki tez z OPK240 która świecą ok kwadrans. Świetlówki wbrew pozorom znosza dzielnie takie użytkowanie. Większość stanowią klasyczne Piły 765 ale coraz wiecej jest jednak 865 Radium.


Te radiumy już tak miodnie nie wyglądają :twisted: