Strona 1 z 7

Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 28 marca 2011, 13:18
przez IndustrialStalker
25303 25304 25305 25306

Oprawa to lena tores 2 x 18w T8/G13 IP65

Świetlówki PILA LF 18W 54-765 1000lm

kupowane jako takie same ale mają jakieś znaki których nie rozumiem na jednej 0C na drugiej M9
w tym miejscu:
25307
(zdjęcie ukradzione z allegro)

Jak już pisałem nie widzi mi się mocowanie opraw na suficie, choćby dlatego że nisko. Za cenę jednej oprawy ze świetlówkami(2000lm) mam dwie z halogenami(2x2000lm). Mam dwa razy więcej światła i lepsze rozproszenie. A może najważniejsze, laikiem jestem, na świetlówkach nie znam się w ogóle,(dzięki forum pewnie się to trochę zmieni) to był mój pierwszy z nimi kontakt! I sukcesem jest że zainstalowałem tą jedną oprawę.

Docelowo po lewej stronie mają być jeszcze dwa halogeny, tak symetrycznie żeby z prawą było ;)

no i oczywiście sorki za bałagan :D

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 28 marca 2011, 13:52
przez Utilizer
Może być - ale te plastikowe oprawy na żarówki jak dla mnie są dość tandetne. Po zamontowaniu dodatkowych halogenów będzie jasno, ale trochę pobór mocy ci skoczy

IndustrialStalker napisał(a):kupowane jako takie same ale mają jakieś znaki których nie rozumiem na jednej 0C na drugiej M9
w tym miejscu:
25307


To jest data produkcji - cyfra oznacza rok, a litera miesiąc, tak więc 0C to Marzec 2010

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 28 marca 2011, 14:20
przez KaszeL
Szczerze mówiąc to uważam, że masz tam ciemno. Jak dla mnie w takim miejscu powinny być przynajmniej 4 oprawy po 2x 36W, jeszcze lepiej 6 opraw. Świetlówki koniecznie chociaż 865 bo to co masz to niestety najgorsza tandeta. Jeśli nie możesz mocować opraw na suficie, to może zaraz pod sufitem na ścianach? Takie 6x 2x 36W powinno dać ci sensowne ilości dobrego światła.

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 28 marca 2011, 14:45
przez DarekG
Słabo masz oświetlony ten warsztacik. Zdemontuj te kanałówki, a po prawej stronie i lewej na ścianie zamontuj oprawy na świetlówki 2x36W 865 i moim zdaniem starczy ;) Te świetlówki co już masz zamontowane możesz zostawić. Halogenów bym nie montował. Mają mniejszy rozsył światła oraz będą ciągły więcej prądu.

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 28 marca 2011, 15:46
przez Whites86
dokladnie zgadzam sie z przedmówcami ;)
piszesz ze masz niby to samo z halogenami 2x 2000lm ale nie bierzesz pod uwagę jakim kosztem ;) swietlowka bierze kilkanascie razy mniej energii niz taki halogen, tak pozatym zainwestuj w oprawy swietlowkowe po 2x 36W o barwach 865 :) taka swietlówka ma 3250lm w jednej oprawie mialbys wtedy 6500lm :)

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 28 marca 2011, 16:44
przez IndustrialStalker
Zmiany niestety nie wchodzą w grę. Z wielu różnych powodów.

W warsztacie już jest bardzo jasno(on malutki jest :) ), dodatkowe lampy tylko po to żeby po drugiej stronie też dało się coś robić(plecami do tych). Prawdopodobnie najlepiej oświetlone pomieszczenie u mnie w domu.

Nie muszę się liczyć zupełnie ze zużyciem energii w tym przypadku bo korzystam okazjonalnie, najczęściej w drugiej taryfie(nocna/weekendowa).

Koszt uzupełnienia tej instalacji to 50zł, koszt realizacji ambitnego świetlówkowego projektu... 300zł? i oprawy kanałowe za 50zł do kosza, bo innego miejsca im nie znajdę.

Oprawy kanałowe chciałem mieć od początku bo mi się podobają, jasne że wolał bym większe, ceramiczne, retro, ale nad innymi na E27 się nawet nie zastanawiałem.

Jak bym chciał "po łatwości" to po lewej mógłbym coś pokombinować, np trzy halogeny zamiast dwóch albo dwie lampy takie jak polecacie ale ponieważ prawa strona będzie dominująca(pod względem zapotrzebowania) to robienie sobie mocniejszego światła z tyłu chyba mija się z celem.

A, i jeszcze dużo "mrugam" więc starterów szkoda(do tej świetlówki co jest zamontuje kiedyś dodatkowy wyłącznik)

Za rady oczywiście dziękuje, bo kto wie czy się kiedyś budował nie będę, wtedy warsztat minimum 50m². I świetlówki na 100%

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 11 kwietnia 2011, 19:36
przez IndustrialStalker
Wymieniłem oprawę na 2x36(2x18 poszła do kuchni, wygląda kiepsko ale dużo widniej), włącznik który był zainstalowałem z lewej na jego miejsce dałem podwójny, żeby oszczędzić świetlówki. JEST JASNO! :D
25791 25792

Świetlówki są 865 jedna osram(kupiłem dwie) druga pila, różnice widać tylko chwile po starcie.

*ten wiszący kabel to internet, chwilowo nie mogę nic z nim zrobić :|

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 11 kwietnia 2011, 19:38
przez KaszeL
Widzę, że dostałeś jeszcze dwie kanałówki. IMO zupełnie nie potrzebnie. Zamiast tego powinieneś powiesić dwie belki 1x 36zł. Kosztują nie więcej niż 30zł/sztuka. Było by znacznie jaśniej i znacznie oszczędniej :)

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 11 kwietnia 2011, 20:19
przez Whites86
pozatym przewody polozone na podlozy palnym (dokladniej na tej plycie) powinny byc polozone w rurach PCV ;)
no i zgadzam sie z Kaszelem :) nie zebym sie czepial czy cos ale naprawde te kanalowki tam to male nieporozumienie :) duzo lepszy efekt bys uzyskal nawet z jedną oprawą 1x36W :)

Re: Oświetlenie warsztatu

PostNapisane: 11 kwietnia 2011, 20:41
przez amisiek
Poszukaj na Allegro, widziałem niedawno używane belki po 10zł ze świetlówkami. Na pewno będą lepsze od kanałówek. Spytaj się na forum, może ktoś ma, to Ci odstąpi za sensowne pieniądze. Obsadzisz to wydajnymi świetlówkami i na bank będziesz mieć jaśniej.
Poza tym "jasno" jest pojęciem względnym. Na forum są ludzie, tacy jak np. ja, którzy do precyzyjnej roboty wolą mieć dobre oświetlenie. Aby uzyskać taką jasność, jaka jest dla mnie komfortowa, musiałbyś pół sufitu obwiesić świetlówkami. Nędzna kanałówka to świeczka w porównaniu do lamp, których używam. Żeby nie być gołosłownym, 30 tys lm w niewielkiej kuchniojadalni to jest to, co lubię. I wtedy aż się chce pracować, gdy jest wszędzie jasno i równomiernie oświetlone miejsce pracy. Kto tego nigdy nie zobaczył, ten nie wie nawet co traci.