Strona 27 z 42

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 8 kwietnia 2016, 13:06
przez slaweklampy
Limanowskiego, Pelplin.

Obrazek

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 8 kwietnia 2016, 18:07
przez galad
Mnie zawsze ciekawiło jakie stare żarówy tam siedzą w tych zapuszczonych numerach.

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 8 kwietnia 2016, 18:39
przez oskard
Przez ilość obowiązków zaniedbałem ostatnio forum i ten wątek, a tu tymczasem tyle śliczności przybyło... :shock:
Amisiek :arrow: Świetnie, że rozpocząłeś uwiecznianie latarenek z Grochowa i Gocławka. Ja w zeszłym roku trochę pochodziłem nocą, sprawdzić czy coś świeci i natrafiłem tylko na tą z Szaserów 82 (fotki wrzucę, jak czasu więcej znajdę - muszę ich na dysku poszukać). O tej wnękowej z Boremlowskiej nie miałem pojęcia - świetna sprawa, to chyba jedyna (albo jedna z na prawdę nielicznych) tego typu czynnych w Warszawie. Na Dubieńskiej 7, idąc drugą stroną, widziałem wprawdzie niebieskawe światełko, ale jakoś nie pasowało mi na latarenkę - trochę za płaskie, szyba widać że równoległa do elewacji. W końcu uznałem, że to zwykły plafon i nie zawracałem sobie głowy... A to taka rzadka w kształcie latarenka :!: :)
Ta kominkowa z Dubieńskiej to antyk jak się patrzy, chyba nawet na tej stronie detal.warszawa1939 (czy jakoś tak) umieścili jej zdjęcie i opis.
Również zabytkowa jest ta z Chłopickiego 32 i druga, ta z zerwanym numerem. Identyczną czcionkę do tej nr 32 ma latarenka na Wołomińskiej 17 - wrzucę jej fotki, tylko jeszcze muszę poprawić jedno ujęcie. Będzie można porównać :)
Podejrzewam że ta z Szaserów 82 też może pamiętać wojnę - sugerują to i ósemki, i czcionka nazwy ulicy. Dwójki ma tylko dziwne - nijak nie pasujące stylem ani wiekiem do ósemek... Cała latarenka wygląda jak fuzja stylu lat 30-tych (cyfra 8, nazwa) i 50-tych (cyfra 2).

Trójmiejski :arrow: Ten numer jest dziurkowany? Te jego kontury wydają się być utworzone z kropek.

Slaweklampy :arrow: Piękny ten okaz z Gniewa. Ile sobie ktoś trudu zadał, żeby te krawędzie przyozdobić... Ślusarstwo artystyczne normalnie :!: :)

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 8 kwietnia 2016, 19:35
przez trojmiejski
Tak, kontur jest dziurkowany.

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 8 kwietnia 2016, 19:40
przez slaweklampy
Witam

:arrow: Oskard

Obecnie w małych miastach tego typu konstrukcje są prawie niespotykane.

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 9 kwietnia 2016, 00:15
przez Lampka
galad napisał(a):Mnie zawsze ciekawiło jakie stare żarówy tam siedzą w tych zapuszczonych numerach.


Mnie też :) Najchętniej zajrzałbym do każdej i przy okazji wymienił źródełko na coś nowszego, szczególnie gdyby tam siedziała neonówka. We wszystkich numerkach, które miałem okazję widzieć od środka (np. z racji dziur lub braku niektórych elementów wykończeniowych), albo nic nie było, albo siedziała zwykła żarówka. Neonówek jeszcze osobiscie tam nie spotkałem. W niektórych z tych starych zapuszczonych budek mogą siedzieć żarówki nawet sprzed pół wieku...

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 12 kwietnia 2016, 07:03
przez slaweklampy
Ul. Gdańska w Starogardzie Gd.

Obrazek

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 9 maja 2016, 23:46
przez Beton
"Mój numer najlepiej widać w nocy!"

Obrazek

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 10 maja 2016, 16:36
przez JeD
Widać, że rury swoje odświeciły ;)

Re: Oświetlenie numerów domów - dawniej i dziś

PostNapisane: 11 maja 2016, 07:06
przez slaweklampy
Nowe osiedle w Starogardzie Gd.

Obrazek

Obrazek