Wczoraj byłem w Warszawie i widziałem te oprawy. Połowa dworca jest wyremontowana, a w drugiej połowie remont trwa. Te LRRy sa pomieszane ze zwykłymi rtęciówkami, które świecą tak, jakby były całkiem nowe. Nie widziałem tylko świecących LRFRów. Sa na bocznej stronie dachu, ale żadna lampa tam nie świeciła.
Kwiaty przed dworcem świecą średnio jasno i wcale nie są tak wysokie, jak mi się to zawsze wydawało (może to złudzenie z powodu licznych wieżowców?) . Strady maja straszliwie zapyziałe klosze, albo nie maja ich wcale. Są także na nich pojedyncze kwadratówki. Jak tam były OUR 1000 to musiało być o wiele jaśniej. Szkoda, że na żywo tego nie widziałem.