www.lighting-gallery.pl

Witam wszystkich serdecznie.

Przedstawiam wam kilka nowości w mojej kolekcji. Na pierwszy ogień idzie metalohalogenek, który był zagadką poprzednio. Kupiłem dwie takie lampy z zamiarem wykorzystania ich do oświetlenia w domu. Niestety zrezygnowałem z tego pomysłu po tym, jak się okazało, że strasznie migają podczas świecenia. Nie wiem od czego to zależy niestety.



Na załączonych zdjęciach widać, że poczta z jedną z lamp obeszła się nieco mniej łaskawie, niż z drugą. Wykruszył się kawałek szkła, który skutecznie porysował cały luminofor, a ja machając lampą starłem go do reszty, po to, żeby zobaczyć co jest w środku



Na kolejnej fotce jest mój najbardziej kompaktowy metalohalogenek. Lampa zamknięta jest w dokładnie takiej samej obudowie, jak zwykłe halogenki z trzonkiem GU10 50W/230V. Pomimo, że tą lampę mam już pół roku, nie dorobiłem się do niej układu stabilizacyjno-zapłonowego. Dlatego do tej pory nie wiem jak świeci.



Na kolejnych fotkach widać żarówkę, którą kupiłem z zamiarem zbudowania na niej jakiegoś sensownego oświetlenia do fotografowania moich lamp. Muszę przyznać, że efekt przerósł wszelkie moje oczekiwania. Wszystkie powyższe zdjęcia były wykonane z wykorzystaniem jednej z tych żarówek. Co prawda na razie świeciła tylko jedna, i to bez namioru bezcieniowego. Niemniej i tak fotki moim zdaniem są lepszej jakości, niż te wykonane z lampą błyskową. Co ciekawe, żarówa pomimo, że ma moc 500W ma trzonek E27. A świeci mniej więcej tak:



Pełna amatorszczyzna Cena 6pln/sztukę :>

świetne nabytki

KaszeL napisał(a):Na pierwszy ogień idzie metalohalogenek, który był zagadką poprzednio. Kupiłem dwie takie lampy z zamiarem wykorzystania ich do oświetlenia w domu. Niestety zrezygnowałem z tego pomysłu po tym, jak się okazało, że strasznie migają podczas świecenia. Nie wiem od czego to zależy niestety.

A czy nam chociaż sfocisz te lampy w akcji

Ten szklany walec okalający jarznik w pierwszej lampie (widać w tej ze zdjętym luminoforem) to pewnie zabezpieczenie przed rozpryśnięciem sie lampy w razie eksplozji jarznika. Prawda?

Tak zgadza się. Jest to ochrona zewnętrznej bańki lampy.

Neon: Jasne, jak tylko będę miał na czym je odpalić

Czy ten kompaktowy metalohalogenek będzie pasować do opraw przeznaczonych do żarówek halogenowych?
Jak teoretycznie powinna świecić (może jest napisane na lampie).

KaszeL napisał(a):Na kolejnej fotce jest mój najbardziej kompaktowy metalohalogenek. Lampa zamknięta jest w dokładnie takiej samej obudowie, jak zwykłe halogenki z trzonkiem GU10 50W/230V. Pomimo, że tą lampę mam już pół roku, nie dorobiłem się do niej układu stabilizacyjno-zapłonowego. Dlatego do tej pory nie wiem jak świeci.

Nie zauważyłem tego kompaktowego metalohalogenka. Jestem ciekawy czemu służą takie lampy. Jakie jest ich przeznaczenie i w jakich oprawach świecą Czyżby oświetlenie przedpokoju

andrzejlisek napisał(a):Czy ten kompaktowy metalohalogenek będzie pasować do opraw przeznaczonych do żarówek halogenowych?
Jak teoretycznie powinna świecić (może jest napisane na lampie).

Nie, oczywiście, że nie. Podobnie jak ten HQI-E nie będzie świecił w oprawie na zwykłą żarówkę. Pomimo, że daje się zainstalować. Obie lampy wymagają układu stabilizacyjno-zapłonowego.

Neon, pamiętaj, że to nadal jest metalohalogenek, pomimo małej mocy ma kosmiczną sprawność

KaszeL napisał(a):Nie, oczywiście, że nie. Podobnie jak ten HQI-E nie będzie świecił w oprawie na zwykłą żarówkę. Pomimo, że daje się zainstalować. Obie lampy wymagają układu stabilizacyjno-zapłonowego.

Miałem na myśli fakt, że i tak w instalację elektryczną trzeba wpleść układ zapłonowo-stabilizacyjny. Chodziło mi o to, czy fizycznie można założyć lampę do oprawy.

Jak widać, jak jest podwieszany sufit z halogenami, to można by wymienić lampy bez wymiany opraw, a do każdej lampy podłączyć odpowiedni układ. Jednak nie jestem pewny, czy płyta gipsowo-kartonowa wytrzyma ciężar układu zasilającego.

W takim razie oczywiście tak. Bez problemu można zainstalować taką lampę w oprawie do halogenka. Co do wytrzymałości płyt gipsowo kartonowych to nie ma o co się martwić, na odpowiednich mocowaniach można tam powiesić dziesiątki kg.

Fajne są te metalohalogenki HQI
A co do tego MH 35W to ja podłączyłem HQI-35 szeregowo przez STS-70 i STR-125 i ładnie ta lampa świeciła.
Spróbuj....