Strona 5 z 5

Re: [KaszeL] Żarówa z trzonkiem k100d, czyli odpalamy potworę :)

PostNapisane: 18 maja 2011, 20:43
przez KaszeL
Tak, potrzebował bym tylko odpowiednie trafo 3F 400/75 V Dalej trójfazowy mostek prostowniczy i mamy ponad 11kW przy 110V DC ;)

Re: [KaszeL] Żarówa z trzonkiem k100d, czyli odpalamy potworę :)

PostNapisane: 18 maja 2011, 21:47
przez amisiek
A spawarka trójfazowa dałaby radę? Czy za niskie napięcie?

Re: [KaszeL] Żarówa z trzonkiem k100d, czyli odpalamy potworę :)

PostNapisane: 19 maja 2011, 06:16
przez MRP200
Na spawarce można by co najwyżej lekko rozżarzyć potworę. Napięcie biegu luzem spawarki nie przekracza 50 V, a pod obciążeniem silnie spada i podczas spawania ustala się na poziomie 20-30 V (krótki łuk elektryczny ma właściwości zbliżone do diody Zenera). Do rozżarzenia wystarczyłaby nawet jednofazowa spawarka transformatorowa. Czasami dobre i to.

Re: [KaszeL] Żarówa z trzonkiem k100d, czyli odpalamy potworę :)

PostNapisane: 5 września 2013, 19:14
przez amisiek
Odkopię coś, by dorzucić film z akcji. Tutaj akurat załączyli wersję z lampą łukową, ale potwora ma podobny strumień
Miłego oglądania


P.S. Tomku, jak sądzę ucieszyłbyś się z możliwości odpalenia potwory na pełnej mocy? ;)

edit
jeszcze jeden film. Aż się prosi o jakiś porządny agregat, byś odpalił tę żarówę.


A tutaj niewyogniskowali jeszcze źródełka


Re: [KaszeL] Żarówa z trzonkiem k100d, czyli odpalamy potworę :)

PostNapisane: 5 września 2013, 19:38
przez KaszeL
Wiadomo :)