Oto fotki:
https://www.dropbox.com/sh/bs7gi3ptqmjimun/WQNJwxSJRH#/(przepraszam że tak, na forum coś nie chciały się wrzucić)
Po neonie nagle robi się ciemno, widać tylko niebiesko-fioletową poświatę. Później nagle zaczyna robić się dość jasno (ciemniej niż neon), i statecznik od SDW-T 100W przestaje wystarczać. Początkowo myślałem że lampa zaczyna działać jak dioda, ale to tylko zmiana ciśnienia (lampka przewodzi coraz lepiej, ale coraz trudniej zapalić łuk, i statecznik zaczyna buczeć).
Przeglądałem trochę dokumentów, znalazłem m.in. patent na coś podobnego (proponowane wykorzystanie uważam za lekki overkill):
http://www.freepatentsonline.com/4245155.pdfZ informacji o cezowych lampach wyładowczych natknąłem się jeszcze na info o pomiarze pól magnetycznych na podstawie efektu Zeemana, o pompowaniu laserów (lampa daje podobno sporo podczerwieni) i o próbach wykorzystania do oświetlenia (po odbiciu podczerwieni z powrotem do środka).
Jeśli mi się uda w następnym tygodniu znaleźć trochę czasu, spróbuję zrobić lepsze fotki, lepsze spektrum (łącznie ze startem i historią co się dzieje z liniami w czasie), spróbuję też złapać trochę podczerwieni i UV, najlepiej na module od kamerki CCTV (brak filtrów IR i UV).
Pozdrawiam!
----[EDIT]----
Właściwie to kupiłem lampkę, bo miałem nadzieję na potężną neonówkę, po przeczytaniu tego wątku
Do tego cena spadła z początkowej "kosmicznej" do obecnej "normalnej".