Strona 4 z 4

Re: [litak1] Lampa LRJD 3500W

PostNapisane: 30 maja 2015, 22:18
przez amisiek
Piękności. Nigdy nie udało mi się odpalić 3,5kW, najwięcej było 2kW Osram HQI daylight. To oczywiście na podwórku, bo w mieszkaniu nie miałem na czym, bo nie mam trzech faz. Wtedy to aż kot przyszedł jak do słońca, się ogrzać.
Zastanawiające jest to jak bardzo wzrosło napięcie na lampie przy dociążeniu do właściwej mocy. Widać, że nie da się takiej lampy odpalić bez zasilania międzyfazowego. Jak barwa skóry w takim świetle? Nie jest zafałszowana? Pierwsze dysprozówki LRJD miały z tym problem, potem chłopaki zaczęli kombinować i poprawili parametry.

Re: [litak1] Lampa LRJD 3500W

PostNapisane: 30 maja 2015, 23:20
przez litak1
amisiek napisał(a):Piękności. Nigdy nie udało mi się odpalić 3,5kW, najwięcej było 2kW Osram HQI daylight. To oczywiście na podwórku, bo w mieszkaniu nie miałem na czym, bo nie mam trzech faz. Wtedy to aż kot przyszedł jak do słońca, się ogrzać.
Zastanawiające jest to jak bardzo wzrosło napięcie na lampie przy dociążeniu do właściwej mocy. Widać, że nie da się takiej lampy odpalić bez zasilania międzyfazowego. Jak barwa skóry w takim świetle? Nie jest zafałszowana? Pierwsze dysprozówki LRJD miały z tym problem, potem chłopaki zaczęli kombinować i poprawili parametry.

Na tej lampie jako gotowej (bo ta niewątpliwie nie była lampą eksperymentalną) jakość światła moim zdaniem była na dobrym Ra7 lub nawet słabej 8 to niewątpliwie dobre światło, faktem jest to lekkie przeciążenie ale tak jak mówiłem HQI 2000W tyle że 642 świeci zauważalnie gorzej (niedługo opublikuję) ma kłopot z daleką czerwienią mimo że jest dużo cieplejsza od LRJD. Lampy z forum również odpalałem dzisiaj, tam to jest już inna bajka, widać są to jednak lampy 3,5kw tak jak ta, lecz są to egzemplarze eksperymentalne (również opublikuję jak świecą tym razem na dwóch statecznikach) Napięcie wędruje zbyt wysoko, rozwarstwia i wygina się wyładowanie i świecą jeszcze zimniej. W nich widać na oko mniejszą ilość soli na ściankach i z obserwacji są to również LRJD ale jakieś nie zbyt udane. Na pewno nie są to lampy 2000W bo na jednym statku świecą identycznie jak ta z wątku i mają podobny spadek napięcia. Zresztą zobaczycie ;) Nie zauważyłem żadnej różnicy w barwie skóry,niż przy dobrych lampach np. HMI lecz wierzcie mi ciężko to ocenić, bo w pokoju nawet w najdalszym kącie patrząc na skórę trzeba przymykać ślepka ;)

Re: [litak1] Lampa LRJD 3500W

PostNapisane: 30 maja 2015, 23:35
przez amisiek
Dzięki za info, proszę o jeszcze. Świetna lampa.

litak1 napisał(a): Zresztą zobaczycie ;) Nie zauważyłem żadnej różnicy w barwie skóry,niż przy dobrych lampach np. HMI lecz wierzcie mi ciężko to ocenić, bo w pokoju nawet w najdalszym kącie patrząc na skórę trzeba przymykać ślepka ;)

I właśnie to jest świetne przy odpalaniu lamp dużej mocy. Żadne diody nie mają startu do czegoś o takiej sile światła. Masz w pokoju małe słoneczko i to jest chyba jedyny sposób, by uzyskać siłę światła porównywalną z grubsza z bezpośrednim oświetleniem słonecznym przez okno.