Strona 2 z 23

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 14 maja 2009, 16:03
przez Luk
W centrum Gliwic widziałem... trumienkę sklejoną z łyżką, w dodatku uszkodzoną. Można powiedziec, że to też należy do prowizorek. Niestety zdjęcia nie mam, a chciałbym je zrobic

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 14 maja 2009, 16:04
przez DocBrown
A jednak temat się przyda :mrgreen:
No to Luk postaraj sie zrobić zdjęcie i koniecznie umieść je w tym temacie :twisted:

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 14 maja 2009, 18:03
przez Toczek
Czy ja źle widzę, czy ta kwadratówka wisi na skórzanych paskach :D :shock: :lol: ? Czy to po prostu zerdzewiała blacha?

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 14 maja 2009, 22:50
przez CDM
Nie wiem w którym miejscu Michał pisał o tej przewieszkowej kwadratówce, ale w Poznaniu było to zjawisko powszechne i wiele ulic było w ten sposób oświetlone, dominowała w tym poznańska Wilda, były to typowe OUS-y, jednak dla łatwości eksploatacyjnej montowano w nich LRFy. Pamiętam, jak kiedyś na ul. Czajczej to wszystko zleciało ze starości, razem z przewieszkami!! Nie było co zbierać...

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 14 maja 2009, 23:38
przez cieszyn
CDM napisał(a):Nie wiem w którym miejscu Michał pisał o tej przewieszkowej kwadratówce, ale w Poznaniu było to zjawisko powszechne i wiele ulic było w ten sposób oświetlone, dominowała w tym poznańska Wilda, były to typowe OUS-y, jednak dla łatwości eksploatacyjnej montowano w nich LRFy. Pamiętam, jak kiedyś na ul. Czajczej to wszystko zleciało ze starości, razem z przewieszkami!! Nie było co zbierać...


No właśnie!

Doc, wczytaj się w to, co piszą fachowcy: Michał i CDM
Otóż jak widać, nie zawsze przewieszka może być nazwana bezmyślną prowizorką oświetleniową, ale jeżeli jesteś odporny na argumenty, to trudno.

Zdjęcie kwadratówki w FSO wiszącej na przewieszce pokazuje dośc pomysAłowy i dobrze przemyślany sposób umieszczenia kwadratówki nad jezdnią.
Jest tam zarówno linka nośna jak i kabel zasilający - gdyby oprawa wisiała na jakimś tylko kablu, to by było bezmyślne, a tu nie jest.

PRzykład z Poznania, o którym pisze Michał (i CDM) również potwierdza, że inne niż typowe oprawy przewieszkowe, stosowano właśnie jako przewieszkowe i naprawdę trzeba dużo złej woli, żeby przewieszkę z FSO nazwać bezmyślną prowizorką oświetleniową
W końcu Poznań słynie z solidnej pracy i te przewieszki robiono tam także solidnie

Jak do tej pory nie doczekałem się na prośbę Doc-a o zgodę na skopiowanie moich zdjęć do tegoż wątku - o czym juz pisałem. Zgody o tyle ważnej, że wg kilku (a nie tylko mnie) osób, zdjęcia moje nie przedstawiają niczego bezmyślnego, odwrotnie, pokazują dobrze przemyślane zawieszenie kwadratówki na przewieszce.

Administracja forum jak do tej pory nie zajęła stanowiska, więc sądzę, że tak już chyba pozostanie. Nie oczekuję poparcia, tylko zajęcia stanowiska.

Reasumując, proszę Doca o:

- Usunięcie moich zdjęć umieszczonych tutaj bez mojej zgody
- pozostawienie mi prawa do decydowania o tym, gdzie i w jakim wątku swoje zdjęcia umieszczam i nie dokonywanie samowolnych zmian w tym zakresie. Takie zmiany (po uzasadnieniu) powinny być tylko możliwe przez Administrację forum

PS - piszę to na forum, a nie na PW, bo sprawa jest już tez na Forum


Toczek napisał(a):Czy ja źle widzę, czy ta kwadratówka wisi na skórzanych paskach :D :shock: :lol: ? Czy to po prostu zerdzewiała blacha?

Jak się nie mylę, to owe "paski" to metalowe płaskowniki, dość solidnie umocowane do kwadratówki
Znam jednego elektryka w FSO, będe musiał kiedyś go o to zapytać, choć to niekoniecznie musi być jego dzieło

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 14 maja 2009, 23:59
przez DocBrown
Myslalem, ze wszystko juz dawno wyjasnilismy, jednak niestety widze, ze nie.
Skoro tak sie burzysz, ze to zdjecie zostalo pokazane takze w tym temacie, to ok, juz go nie ma.
A montaz zwyklych opraw na przewieszce jest dla mnie prowizorka i to bezmyslna, bo przeciez po co tak cudowac, skoro sa oprawy przystosowane fabrycznie wlasnie do przewieszek. Rowniez montaz oprawy przewieszkowej na normalnym wysiegniku jest bezmyslna prowizorka, bo przeciez jest sporo opraw, ktore fabrycznie do tego sa przystosowane.

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 15 maja 2009, 00:18
przez KaszeL
Eh, ja myślałem że się sami dogadacie a tu problem niestety eskaluje. Na przyszłość Doc, jeśli ktoś Cię prosi żebyś bez pozwolenia nie wykorzystywał cudzych zdjęć to uszanuj to proszę. Poglądy masz często sprzeczne z poglądami innych forumowiczów, no ale chociaż się nie wywoływać sytuacji zaczepnych ok?

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 15 maja 2009, 12:41
przez DocBrown
No problem, przecież uszanowałem.
Myślałem, że już na pierwszej stronie tego tematu się dogadaliśmy i wszystko zostało wyjaśnione, jednak jak widać nie, ale teraz już konflikt (choć to może ciut za mocne określenie) został rozwiązany.

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 15 maja 2009, 14:35
przez oskard
Ja nawet lubię prowizorki, są typowo polskie, już od czasów PRL-u, kiedy był ogólny deficyt na większość produktów, trzeba było se jakoś radzić :D A oprawy uliczne na przewieszkach, to moim zdaniem nie tyle prowizorka (jeżeli jest zrobione solidnie), ale raczej rozwiązanie nietypowe, "kryzysowe" ;) . Bo dane typy opraw mają określone fabryczne przeznaczenie: do wysięgnika, albo na przewieszkę, więc miejsce kwadratówki (fabryczne) jest na wysięgniku, ale jak nie ma innej oprawy, to należy pomyśleć własnym rozumem, a nie wytycznymi z fabryki i porządnie, solidnie przymocować taką oprawę w nietypowym dla niej miejscu, więc nie jest to prowizorka, ale rozwiązanie wymuszone brakiem odpowiedniej oprawy - kryzysowe ;) :lol:

Re: Bezmyślne prowizorki oświetleniowe

PostNapisane: 15 maja 2009, 18:35
przez qba
Kwadratówki na przewieszce wiele razy widziałem. Ale w tym wątku nie widzę ich zdjęc