Nie znam tego terenu ale patrząc na zniszczenia oprawy + wygięty wysięgnik to została uderzona czymś ciężkim od góry - jakiś dzwig być może przenosił ładunek i się jej oberwało... Na chuligański wybryk to mi nie wygląda.
Kiedyś dawno jeszcze przed modernizacją gdy byłem mały w starej łyżce też była stłuczona rtęciówka ale w nocy ku mojemu zdziwieniu świeciła POtem wymienili LRF