www.lighting-gallery.pl

Kołobrzeg, 1990r. Dwa dziesięcioramienniki kwadratówek na skrzyżowaniu ulic Artyleryjskiej i Trzebiatowskiej. Fot ze strony Muzeum Partia Colbergiensis.

Jako, że przy okazji ostatniej wizyty w Poznaniu miałem przy sobie obiektyw 85mm to zrobiłem nim zdjęcia znanych poznańskich kwiatów:

Na moście dworcowym zmienili płaskoszybe SGS na dechy, ale na kwiecie zostały. Kwiat został zamontowany ok 1992/93 roku. Dwa kwiaty przed dworcem nieco skorodowane, ale świecą wszystkie oprawy.

Od dłuższego zastanawia mnie, skąd wzięła się nazwa "kwiat", skoro zarówno w dokumentacji technicznej, jak również w słowniku języka polskiego, kilkuramienną latarnię uliczną określa się mianem kandelabru... .

Taka nazwa funkcjonowała jeszcze na starym forum. I tam ją pierwszy raz spotkałem. Chodzi o wygląd, oprawy wyglądają jak płatki kwiatu. Spotkałem się też z określeniem "pająki". Tak pisano już w latach 70 o nowych latarniach w Koszalinie, zamontowanych z okazji dożynek. Ja jako dzieciak mówiłem na nie "gwiazdy".

Ja zanim dowiedziałem się o istnieniu tego forum to nazywałem kwiaty parasolami gdyż w szczególności te z Trójmiasta właśnie pręty parasola przypominają. Na forum przyjęła się nazwa kwiat i dla unifikacji wszyscy jej używają. W sumie nie ma jednej oficjalnej nazwy na kwiaty lecz najbliższa oficjalnej nazwa która by od zwykłego słupa odróżniała to "maszt oświetleniowy", nazwa podobna do funkcjonującego za granicą określenia high mast czyli wysoki maszt.

Filip napisał(a):Od dłuższego zastanawia mnie, skąd wzięła się nazwa "kwiat", skoro zarówno w dokumentacji technicznej, jak również w słowniku języka polskiego, kilkuramienną latarnię uliczną określa się mianem kandelabru... .

Na tym forum używaliśmy zawsze i staramy się używać nomenklatury fachowej ale i nazw wymyślonych przez forumowiczów tj. Łyżka czy Kwadratówka lub Trumienka. Tych słów w kontekście oświetlenia próżno szukać w SJP

Na Facebooku czy Instagramie mozna znaleźć dronowe zdjęcia masztów MR z góry ktore autor kojarzy z kwiatkami.
Uważam też że nie ma sensu szukać problemu gdzie go nie ma, a kandelabr bardziej kojarzy się z duzym żyrandolem.

famabud napisał(a):

Filip napisał(a):Od dłuższego zastanawia mnie, skąd wzięła się nazwa "kwiat", skoro zarówno w dokumentacji technicznej, jak również w słowniku języka polskiego, kilkuramienną latarnię uliczną określa się mianem kandelabru... .

Na tym forum używaliśmy zawsze i staramy się używać nomenklatury fachowej ale i nazw wymyślonych przez forumowiczów tj. Łyżka czy Kwadratówka lub Trumienka. Tych słów w kontekście oświetlenia próżno szukać w SJP

Na Facebooku czy Instagramie mozna znaleźć dronowe zdjęcia masztów MR z góry ktore autor kojarzy z kwiatkami.
Uważam też że nie ma sensu szukać problemu gdzie go nie ma, a kandelabr bardziej kojarzy się z duzym żyrandolem.

Ja również używam nazwy "kandelabry" zamiast "kwiaty". Jako ciekawostka - w opisie na schemacie umieszczonym w SO przy Moście Teatralnym/Roosvelta kandelabry są opisane jako "kalambury"

Dwa kwiaty 4 x SGS 204 (pierwotnie 8 opraw) na ul. Krasickiego w Olsztynie, skrzyżowanie z ul. Barcza.. Ulica oryginalnie oświetlona była kwadratówkami, nie wiem tylko czy na kwiatach też były. Uwieczniłem te kwiaty bo niedługo rozpoczną się pracę z budową lini tramwajowej w ciągu tej ulicy a ostatnio przy okazji większych robót drogowych w mieści wylatują niestety takie maszty i nie za dużo ich już zostało.

Ciekawe, czy były na nich kwadratówki czy OUR 700.