www.lighting-gallery.pl

Może to nienawiść do sody, a może po prostu chęć uzyskania w pokoju wieczorem i w nocy prawdziwej ciemności skłoniła nieznanych "sprawców" do przysłonięcia niemal połowy powierzchni klosza różnych opraw, będących blisko ich okien.

Ten "patent" znalazłem z dużym zdziwieniem w Ursusie, było tego ładnych kilka przypadków, sfociłem tylko 2.

Czy ktoś spotkał się z czymś takim? gdzie ?

Na tej fotce widać oprawę, z zamontowanym czy ja wiem, "chlapaczem" od samochodu ???



Tu znowu ktoś dość starannie wymalował połowę klosza tej ocepki na czarno (szkoda, że nie byłem tam wieczorem, to może ciekawie wyglądać, jak światło latarni morskiej )








A tu znowu kawałek gumy zasłania część strumienia świetlnego

Czego to ludzie nie wymyślą

Zamiast się cieszyć że widno w mieszkaniu i nie muszą chodzić po omacku to walczą ze światłem sodowym

Przy tej SGS203 to może kawałek papy jest

Ta OCP stoi dość daleko od okien ale jednak ktoś w nocy nie mógł na nią patrzeć Ciekawe jak to nocą wygląda - oprawa świecąca w połowie

P.S. Fajne zdjęcia

Dzięki Pawełku!

Ja rozumiem tych ludzi, sam mam w pobliżu okna sodową OCEPKĘ i wkurza mnie, jak mi w nocy świeci do łóżka. Tylko że ja zasłaniam sobie okna żaluzjami, a tu ktoś poszedł "po bandzie"

Ja też ich rozumiem
Jak mi SL szambiła w okno to lepiej nie wiedzieć, co ją spotkało

Cieszyn fajne foty, takie działania są wszak nielegalne bo to się kwalifikuje pod uszkodzenie latarni

DocBrown napisał(a):Jak mi SL szambiła w okno to lepiej nie wiedzieć, co ją spotkało

No widzisz, mogłeś sobie kupić dobre żaluzje lub rolety

Rolety mam, ale ta wstrętna soda nawet przez nie się przedzierała, pozatym dzwoniłem do ZE aby oprawę nieco przestawili, jednak bez skutku.

neon44 napisał(a):Cieszyn fajne foty, takie działania są wszak nielegalne bo to się kwalifikuje pod uszkodzenie latarni

No tak, niby nielegalne, ale faktycznie, tak to trzeba rozumieć.
Jak ktoś potknie się przed domem i złamie nogę z powodu przysłoniętej OCEPKI i ciemności tym spowodowanej, to kto będzie winien? - no ten, co ją tak pomalował na pół-czarno!

PS.

Oj, Doc, kiedy Ty się pozbędziesz tych szambolowych słóweczek ?

Staszek, spróbuj mnie zrozumieć, OK ?
Pozatym nie widzę nic złego w tym, że napisałem "szambi" zamiast świeci, w odniesieniu do sody i to małej mocy słowo "szambi" jest jaknajbardziej na miejscu

Doc, gdyby nie ta SL-ka, która Ci świeci do pokoju, to byś nie widział jak idziesz do łóżka spac

DocBrown napisał(a):Pozatym nie widzę nic złego w tym, że napisałem "szambi" zamiast świeci, w odniesieniu do sody i to małej mocy słowo "szambi" jest jaknajbardziej na miejscu

Słowo "szambo" ma podtekst wiejski. A tak swoją drogą trzeba było kupić MH zamiennik WLS i jakby tam u Ciebie wymieniali lampy to może by i tobie podmienili.

Tak swoją drogą cieszyn poruszył ważny temat jak należy lokalizować punkty świetle by nie przeszkadzały ludziom w mieszkaniach