www.lighting-gallery.pl

W takim razie powinni połowę ulicznych opraw przesuwac na ulicach, by nie przeszkadzały ludziom. Zacytuję moje zdjęcie z tematu zdjęc nocnych

Takich przypadków jest pełno, gdzie, podobnie jak na tym zdjęciu, oprawy świecą w okno

neon44 napisał(a):

DocBrown napisał(a):....

Tak swoją drogą cieszyn poruszył ważny temat jak należy lokalizować punkty świetle by nie przeszkadzały ludziom w mieszkaniach

Tak neonie - na tym moim zdjęciu, gdzie OCEPKĘ na czarno w połowie pomalowali, wystarczy powiesić np. Ledę nad drzwiami do klatki schodowej i oślepianie okien byłoby ograniczone do minimum, a zachowano by warunek doświetlenia dojścia do domu



Luk, racja, czasem mimo wszystko bezmyślnie rozstawia się oprawy bez pomyślunku, ale tego nie da sie wszędzie tak robić, żeby oprawy w okna nie świeciły

Mnie też lampa świeci do okna, naprierw OURW2250 rocznik 1982, a teraz Malaga 2 rocznik 2006 świeci jednak dyskretnie, ja nie lubię ciemności

neon44 napisał(a):Mnie też lampa świeci do okna, naprierw OURW2250 rocznik 1982, a teraz Malaga 2 rocznik 2006 świeci jednak dyskretnie, ja nie lubię ciemności

to chyba nie zależy od człowieka, ale myślę, że większości z nas przeszkadzałoby, gdyby jasne światło świeciło wprost do poduszki

Cieszyn, po co montować taką paskudę jak LEDA?
Ja bym zamontował SGS203 albo np Jeta, a co do świecenia do pokoju, to ja bym nie miał nic przeciwko temu, gdyby mi rtęcią siała jakaś klasyczna oprawa, albo Strada światłem zimnego metahalogenka

U mnie na ulicy są Malagi 1, ale na szczęście znajdują się daleko od okna, powiedziałbym nawet, że sodowe "kule" które znajduja sie dwa razy dalej niż Malagi bardziej świecą mi w okno.
Ale nic dziwnego, te oprawy kuliste strzelają światłem we wszystkie strony, właśnie dlatego, że są kuliste.

Luk napisał(a):U mnie na ulicy są Malagi 1, ale na szczęście znajdują się daleko od okna, powiedziałbym nawet, że sodowe "kule" które znajduja sie dwa razy dalej niż Malagi bardziej świecą mi w okno.
Ale nic dziwnego, te oprawy kuliste strzelają światłem we wszystkie strony, właśnie dlatego, że są kuliste.

Więc też ich montowanie na wprost okien nie ma żadnego sensu! Lepsze są oprawy na elewacji
Co się więc dziwić, że potem ktos je zasłania, bo mu świecą w okna

Ja widziałem stradę zas łoniętą kawałkiem blachy, by ludziom po oknach nie świeciła, oraz Elgo Park z blachą, by na parking policji nie świeciła.

qba napisał(a):Ja widziałem stradę zas łoniętą kawałkiem blachy, by ludziom po oknach nie świeciła, oraz Elgo Park z blachą, by na parking policji nie świeciła.

i tu się znakomicie sprawdza powiedzenie: - Pod latarnią najciemniej

Też nienawidzę sody świecącej w okno I jak na złość moje okno nocą wygląda tak: