www.lighting-gallery.pl

Kuba123 napisał(a):Ja widziałem klosze czerwone zielone i niebieskie. Klosz na moim foto wcale nie jest z tworzywa, jest ze szkła malowanego od wewnątrz lakierem w odpowiednim kolorze i wcale nie wygląda to na samoróbkę.

A co to za problem pomalować? To była czyjas inwencja twórcza a nie oryginal

Były oryginalne kolorowe klosze z tworzywa do OZPR - pamiętam zielone , czerwone i chyba niebieskie, były nawet wystawione w oprawach OZPR i OZPS na Targach Poznańskich na stoisku Mesko ( lata dziewięćdziesiąte)

Ja kojarzę też żółte klosze do OZPR, ale też do OURW. Chyba ich pierwotnym celem miało być poprawienie chłodnej barwy rtęciowki.

Osobiście nie widziałem nigdy żółtego szklanego klosza do OURW, jedynie żółte od degradacji UV plastiki w ostatnich wyprodukowanych OURW. Może te klosze miały być instalowane w oprawach przy przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach? Po to, żeby wyróżnić te miejsca jako, że wtedy sodówek jeszcze nie było? W innych państwach radzono sobie tak, że produkowano specjalne lampy rtęciowe z bańką pomalowaną na żółto.

Michal napisał(a):Były oryginalne kolorowe klosze z tworzywa do OZPR - pamiętam ... czerwone ...

Posiadam w kolekcji oryginalny klosz do OZPR-a z tworzywa w kolorze czerwonym.

Zasadniczo rzadko wstawiam na forum historyczne zdjęcia z sieci, ale to jest akurat bardzo interesujące - Nowy Sącz, tablica z drogowskazami podświetlana oprawami ORZ-7



(Autorem zdjęcia jest Janusz Miczek, zdjęcie pochodzi ze strony Twój Sącz.)

Same kontrukcje jeszcze w 2013 roku tam stały, ale już pozbawione oświetlenia, widać jedynie resztki obciętych wysięgników:
https://www.google.com/maps/@49.6294546 ... 6?hl=pl-PL
https://www.google.com/maps/@49.6297258 ... 6?hl=pl-PL

Musiało nieźle podświetlać

Ale absurdalne, takie typowe "nie było nic innego żeby dać"

W PRL chyba nie było w ogóle w produkcji oprawy do podświetlania znaków drogowych Więc musieli użyć czegoś, co było w produkcji...

Gmina Gniew, Ambar z MH.