Dewastacje i zaniedbania

Sposoby oswietlenia ulic. Dyskusje na temat opraw i źródeł światła stosowanych w oswietleniu ulicznym

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez KaszeL » 24 czerwca 2007, 00:27

W tej na dolnym zdjęciu klosz jest tak brudny, że oprawa nawet jeśli świeci to nie daje zbyt dużo światła.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8650
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez neon44 » 9 lipca 2007, 19:19

Tyle syfu jeszcze nie widziałem, fociłem :mrgreen:

Obrazek
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11125
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez mateusz » 9 lipca 2007, 19:23

Klapka zamykająca komorę statecznika też odpadła...
ciekawe, czy ta oprawa świeci
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5005
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez neon44 » 9 lipca 2007, 19:45

mateusz napisał(a):Klapka zamykająca komorę statecznika też odpadła...
ciekawe, czy ta oprawa świeci


Oprawa znajduje się w miejscowości Święcany (Podkarpackie) koło drewnianego kościóła na jednym z budynków. Oprawa wygląda na nieświecącą
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11125
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez OURW » 9 lipca 2007, 20:41

Chyba jakiś mało domyślny jestem ;) - co jest nie tak z tą oprawą? Klapki nie ma, ale klosz jest chyba cały? Zastanawia mnie co z niego zwisa.
Tak przy okazji - mam taki model klosza, jak w tej oprawie 8-) , a taką oprawę można zobaczyć w 1 albo 2 odcinku alternatyw 4 :) . Myślałem, że była produkowana dopiero w latach 90.
Avatar użytkownika
OURW
 
Posty: 233
Zdjęcia: 20
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 12:20
Lokalizacja: Wro

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez Paweł » 9 lipca 2007, 20:49

neon44 napisał(a):Tyle syfu jeszcze nie widziałem, fociłem :mrgreen:


O raaaanyyy :o :shock: :!: Ale syf, ja też czegoś takiego nie widziałem... :mrgreen:

Wydaje mi się że po odpadnięciu klapki ta oprawa świeciła (o ile teraz nie świeci) i przez tą dziurę koło oprawki do środka klosza nawlatywało tyle tych owadów a już wyjścia dla nich nie było... :|
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Paweł
 
Posty: 6615
Zdjęcia: 944
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 20:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez KaszeL » 9 lipca 2007, 23:57

Powiedzcie mi. Czy to coś co jest w kloszu, to jest milion martwych owadów? Czy jeszcze coś innego się tam zbiera.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8650
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez CDM » 10 lipca 2007, 21:02

A czy czasem ten klosz nie jest pęknięty od drugiej strony?? To są owady, ale taka ilość nie jest w stanie dostać sie do OURW, gdy klosz jest cały, nawet, jeśli brak klapki komory dlawika. Jest jeszcze jedna możliwość..czasem bywa tak, ze puszcza klamra zamykająca klosz, lub też nie był domkniety przy montażu nowego źródła, to wystarczy, zeby szczelność oprawy spadła tak drastycznie. Później byc może klosz domknięto, ale brudu nie wyjęto
Brak czasu....
Avatar użytkownika
CDM
 
Posty: 4670
Zdjęcia: 226
Dołączył(a): 12 czerwca 2007, 14:07
Lokalizacja: Poznań

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez swietlik » 10 lipca 2007, 21:24

CDM napisał(a):A czy czasem ten klosz nie jest pęknięty od drugiej strony?? To są owady, ale taka ilość nie jest w stanie dostać sie do OURW, gdy klosz jest cały, nawet, jeśli brak klapki komory dlawika. Jest jeszcze jedna możliwość..czasem bywa tak, ze puszcza klamra zamykająca klosz, lub też nie był domkniety przy montażu nowego źródła, to wystarczy, zeby szczelność oprawy spadła tak drastycznie. Później byc może klosz domknięto, ale brudu nie wyjęto

Raczej nie jest pęknięty i klosz jest w miare przycisnięty do korpusu.
Wydaje mi się, że owady wleciały otworem przez który wchodzą przewody do komory lampy. Ten otwór jest dosyć spory i był uszczelniony gumą. Guma skruszała i owady ze spokojem wchodzą. Gdyby była ta klapka to by się ich tyle nie uzbierało.
Zdjęcie super :!: :D
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3012
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Dewastacje i zaniedbania

Postprzez CDM » 10 lipca 2007, 21:48

:arrow: powodem może być jeszcze brak uszczelki przy kloszu, która powinna byc przyklejona wewnatrz oprawy i po zamknięciu do niego dolegać po całym jego obwodzie. Przy jej braku tworzy sie dosc pokaźna szczelina, sama ramka klosza nie jest w stanie tej oprawy uszczelnic.
Brak czasu....
Avatar użytkownika
CDM
 
Posty: 4670
Zdjęcia: 226
Dołączył(a): 12 czerwca 2007, 14:07
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oświetlenie uliczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości