Re: Strada OUS 400
Napisane:
27 września 2009, 23:12
przez DocBrown
Może Strada miała wymieniany dławik ?
Kondensatory usuń, albo choć odłącz, bo naprawde mogą zrobić solidne bum
Re: Strada OUS 400
Napisane:
27 września 2009, 23:35
przez moog
Kondensatory wywaliłem już wczoraj, razem z niedziałającym TUZ'em. Ciekawe, że sodówki Philips Hg free, które mam od Michała odpalały bez problemu, za to stara sodówka Polamp i MH nie zawsze. W tej ostatniej czasami jarzył się tylko gaz wewnątrz bańki.
Re: Strada OUS 400
Napisane:
28 września 2009, 10:28
przez Jorgus
widocznie jest za słaby impuls HV
z tego co wiem to do niektórych MH wystarcza 0,75kV,ciekawe czemu ta ślicznotka nie chce odpalić
Re: Strada OUS 400
Napisane:
28 września 2009, 10:47
przez Whites86
Jorgus napisał(a):widocznie jest za słaby impuls HV
z tego co wiem to do niektórych MH wystarcza 0,75kV,ciekawe czemu ta ślicznotka nie chce odpalić
z tego co wiem dla MH potrzebny jest przynajmiej 5KV
Re: Strada OUS 400
Napisane:
28 września 2009, 11:51
przez Jorgus
gdzieś czytałem"HQI-E 250W/N/SI,Stosować zapłonnik przyłączany równolegle do lampy o impulsie zapłonowym 0,75-1,0 kV"
Re: Strada OUS 400
Napisane:
1 grudnia 2009, 10:20
przez slaweklampy
DocBrown napisał(a):Kondensatory usuń, albo choć odłącz, bo naprawdę mogą zrobić solidne bum
Kondensatory tego typu są trwałe i rzadko ulegają uszkodzeniu głównie przez przepięcia. Posiadam takie kondensatory z zdemontowanych opraw rtęciowych 250, 400W i są 100% sprawne.
Re: Strada OUS 400
Napisane:
2 grudnia 2009, 22:18
przez Robbert90
Super oprawa, gratuluję nabytku
Re: Strada OUS 400
Napisane:
5 marca 2010, 19:21
przez moog
A tak wygląda z dorobionym przeze mnie odbłyśnikiem:
Re: Strada OUS 400
Napisane:
5 marca 2010, 21:08
przez Whites86
no to to musi niezle po gałach dawać