www.lighting-gallery.pl

amisiek napisał(a):Może kostka? Kondensator? Połączenia przy oprawce? Przewody przy przepuście? Zobacz, to przecież jest prosty układ.

Kondensatory odłączyłem i dalej to samo, cała izolacja wyglada na ok. Chyba jednak tak musi być

Wymontuj statecznik żeby nie miał styku z oprawą i sprawdź. Zobacz jeszcze czy na obudowie statecznika na zerze i fazie będzie się świecić próbówka.

matit1 napisał(a):Wymontuj statecznik żeby nie miał styku z oprawą i sprawdź. Zobacz jeszcze czy na obudowie statecznika na zerze i fazie będzie się świecić próbówka.

Gdy dotykam statecznik próbówką to nie świeci ale gdy dotknę tego druta którym jest przymocowany to już świeci ale nie kopie gdy dotknę ręką

Myślę że najlepszym rozwiązaniem tego problemu będzie podłączanie oprawy przewodem 3 żyłowym do gniazda ze stykiem ochronnym. W obecnej sytuacji zawsze będzie istniało niebezpieczeństwo pojawienia się napięcia na obudowie chociażby przez wysunięcie któregoś z przewodów czy zwarcia uzwojeń dławika z obudową więc warto uważać

elektryk napisał(a):

matit1 napisał(a):Wymontuj statecznik żeby nie miał styku z oprawą i sprawdź. Zobacz jeszcze czy na obudowie statecznika na zerze i fazie będzie się świecić próbówka.

Gdy dotykam statecznik próbówką to nie świeci ale gdy dotknę tego druta którym jest przymocowany to już świeci ale nie kopie gdy dotknę ręką

probowka to najgorsza rzecz do sprawdzania takich przebic, weź miernik jakikolwiek i sprawdz napiecie na obudowie, wtedy sie dowiesz co jest grane

Whites86 napisał(a):

elektryk napisał(a):

matit1 napisał(a):Wymontuj statecznik żeby nie miał styku z oprawą i sprawdź. Zobacz jeszcze czy na obudowie statecznika na zerze i fazie będzie się świecić próbówka.

Gdy dotykam statecznik próbówką to nie świeci ale gdy dotknę tego druta którym jest przymocowany to już świeci ale nie kopie gdy dotknę ręką

probowka to najgorsza rzecz do sprawdzania takich przebic, weź miernik jakikolwiek i sprawdz napiecie na obudowie, wtedy sie dowiesz co jest grane

Biore miernikiem między obudowe i faze i coś tam wskazuje potem między obudowe i zero też coś jest, ale ten miernik chyba też jakiś do kitu jest...

Ten sposób sprawdzania współczesnym miernikiem cyfrowym czy próbnikiem neonowym bardzo często prowadzi do takich błędnych wniosków. Po prostu napięcie na obudowie metalowej nieuziemionej pojawia się przez sprzężenie pojemnościowe z elementami będącymi pod napięciem.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby sprawdzić ten statecznik jak i całą oprawę miernikiem izolacji, nawet najprostszym induktorowym. Niestety, tutaj jest problem, bo niewiele osób z forum posiada chociażby taki prosty miernik izolacji, ale zawsze można rozejrzeć się i spróbować wypożyczyć np. od znajomego elektryka.

Kuba,to zjawisko pojawiania się napięcia na metalowej obudowie dławika jest -moim zdaniem normalne

Mówię tak,ponieważ mam w domu dławiki SLS400 oraz SLS250 ,po podaniu zasilania próbówka zaczyna delikatnie świecić,jednak po dotknięciu się ręką dławika-neonówka gaśnie

Masz rację o sprzężeniu pojemnościowym ono pojawia się zwłaszcza w statecznikach z obudową metalową i takie napięcie może się pojawić. Ono jest niegroźne, bo jest bardzo mały prąd zobaczcie na każdej nieuziemionej lodówce występuje Ręką tego nie wyczujesz . Ale nosem już tak (mówię poważnie przyłóż nos poczujesz ukłucie i to wszystko) . To nie jest wada statecznika należy uziemić obudowę i zapomnieć o problemie a probówka często pokazuje mikro prądy których się nawet nie wyczuwa

Jorgus napisał(a):Kuba,to zjawisko pojawiania się napięcia na metalowej obudowie dławika jest -moim zdaniem normalne

Mówię tak,ponieważ mam w domu dławiki SLS400 oraz SLS250 ,po podaniu zasilania próbówka zaczyna delikatnie świecić,jednak po dotknięciu się ręką dławika-neonówka gaśnie

Napięcia na obudowie dławika nie ma tylko na obudowie całej oprawy, ale myślałem ze to przez prądy wirowe z dławika Co do samego zjawiska to rzeczywiście sprawdziłem na lodówce o po dotknięciu palcem neonówka gasła