przez DoubleSuper8 » 25 lutego 2011, 23:29
cieszyn napisał(a):obie łyżki fajne, ale szkoda, że ta amiśkowa nie jest kompletna, wysięgnik wygląda na świeżo pomalowany
Ciekawe, jak to się stało, że nie ma dolnej części korpusu? Sama odpadła? Monterowi wypadła przy wymianie lampy, pogięła się, i mu się nie chciało niczego z tym robić, więc tak to zostawił ?

Znalazłem kiedyś gdzieś na forum zdjęcie parowozu na stacji w Jugowicach gdzie działa grupa miłośników kolei która jeździ drezynami. I niby nic ale tam są dwa duety Łyżek i w każdej jednej osłona osprzętu wisiała tylko na zawiasie. Obecnie są one poprzykręcane. Zdjęcie autorstwa mojego kolegi ze stowarzyszenia Olsena:
http://rail.phototrans.eu/14,26122,0.html
Każdy lampiarz z forum wie
Co zdejmować a co nie
Co jest dobre a co złe
Każdy lampiarz z forum wie
Każdy lampiarz w domu ma
Stateczniki i TUZa
Na oprawach tak się zna
Wie jak lampa zaświeca