Lampka napisał(a):Ja widywałem nieraz też w drugą stronę - LRF-400w w oprawach dla 250. Albo LRFy w oprawach dla lamp sodowych.
mariano napisał(a):Ja dostałem LRF-a 125, a że nie mam statecznika 125W do niego, to sprawdziłem czy świeci na 250W który mam. No to zaświecił, bardzo szybko doszedł do pełnego strumienia (ok. 1 min.) i zauważalnie świecił duzo mocniej, ale zaraz zgasiłem bo nie chciałem go załatwić. Następnym razem zapaliłem go z podłączonym watomierzem bo chciałem sprawdzic jego moc to wyniosła w granicach 230 W. A statecznik wygenerował dla niego ponad 2A prądu. Więc wynika, że statecznik generuje moc dla 125 tki jak dla 250 tki.Lampka napisał(a):Ja widywałem nieraz też w drugą stronę - LRF-400w w oprawach dla 250. Albo LRFy w oprawach dla lamp sodowych.
U mnie w gminie jak wymieniają spalone sodówki w oprawach to też zdarza się, że wkręcają 250W LRF do 150 Watowych opraw sodowych. Świeci zauważalnie słabiej niz gdyby była w oryginalnej oprawie. Taka 250 tka przecież pracuje na 1,8A. Tylko nie wiem czy odpinają układ zapłonowy, domyślam się, że mógłby uszkodzić LRF-a
Michal napisał(a):mariano napisał(a):Ja dostałem LRF-a 125, a że nie mam statecznika 125W do niego, to sprawdziłem czy świeci na 250W który mam. No to zaświecił, bardzo szybko doszedł do pełnego strumienia (ok. 1 min.) i zauważalnie świecił duzo mocniej, ale zaraz zgasiłem bo nie chciałem go załatwić. Następnym razem zapaliłem go z podłączonym watomierzem bo chciałem sprawdzic jego moc to wyniosła w granicach 230 W. A statecznik wygenerował dla niego ponad 2A prądu. Więc wynika, że statecznik generuje moc dla 125 tki jak dla 250 tki.Lampka napisał(a):Ja widywałem nieraz też w drugą stronę - LRF-400w w oprawach dla 250. Albo LRFy w oprawach dla lamp sodowych.
U mnie w gminie jak wymieniają spalone sodówki w oprawach to też zdarza się, że wkręcają 250W LRF do 150 Watowych opraw sodowych. Świeci zauważalnie słabiej niz gdyby była w oryginalnej oprawie. Taka 250 tka przecież pracuje na 1,8A. Tylko nie wiem czy odpinają układ zapłonowy, domyślam się, że mógłby uszkodzić LRF-a
Nie odpinają,bo jest uszkodzony i nie chce się wymieniać układu dlatego wkręcają LRF.Za takie coś monterzy powinni dostawać po premii
Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość