przez Lampka » 3 kwietnia 2012, 18:29
Wiszące kabelki zamiast oprawy to też nie bardzo rzadki widok

Nieraz takie sytuacje widywałem i to nawet na głównych trasach. Kilka razy też spotkałem sytuację, że jadąc pociągiem widziałem pozostałości starych opraw, ale to nawet nie był sam korpus, tylko mały jego fragment przy wejściu rury w oprawę, z którego albo wystawały przewody, albo on sam wisiał na nim. Raz nawet dyndała z niego sama oprawka z wkręconą rtęciówką

Ostatnio edytowano 3 kwietnia 2012, 20:37 przez
Lampka, łącznie edytowano 1 raz
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła