Luk napisał(a):Na żywo SOXy widziałem jedynie w okolicach Piły na pewnym kwiecie.
Wiem, co to za kwiat, stoi, jak się wyjeżdża z Piły w stronę Poznania. Pierwszy raz widziałem go w 1997r i myślałem, że jest on na jakieś klasyki świetlówkowe. Dopiero pare lat później, kiedy jechałem tamtędy w nocy, ujrzałem że to sodowe światło, ale o dość nietypowej, monochromatycznej barwie.