Oprawa jest oryginalna i raczej nic w niej nie było kombinowane,więc myślę że te nacięcia są fabryczne.Nie ukrywam że dzięki nim bez problemu się ją rozkręca zwykłym płaskim wkrętakiem i nawet przez głowę mi nie przeszło wymieniać tych śrub na inne
Na pewno nie są fabrycznie robione te nacięcia. Specjalnie zastosowano śruby z takim łbem, żeby byle kto w tej oprawie nie majstrował. Są to tzw. śruby bezpieczeństwa, do odkręcenia których trzeba mieć specjalny klucz. Dawniej w zakładach za takie nacięcia na tych śrubach Straż Pożarna potrafiła wlepić mandat głównemu energetykowi.
Byłem pewien że to oryginalne nacięcia,oprawa trafiła do mnie w oryginalnym opakowaniu i nie sądziłem żeby ktoś przy niej majstrował.Tak czy inaczej ta "modyfikacja" ułatwiła mi osadzenie źródła i montaż