Trzeba by prześledzić układ połączeń i ustalić, jak ten kondensator jest podłączony. Ale skoro mamy tu pojedynczy dławik zasilający dwie świetlówki, to kondensator powinien być podłączony równolegle z zasilaniem (typowa kompensacja mocy biernej). W takiej sytuacji, czy on jest, czy go nie ma, oprawa będzie działać tak samo.