Michał - no nie wiem, co powiedzieć -
R E W E L A C J A Kwadratówkizacja do kwadratu !
Mam parę pytań:
- jak się odkręca te śruby mocujące oprawę do wysięgnika? One sa w komorze osprzętu, przecież to jedna rdza! A jak tak się łeb śrubie urwie, to co? Dospawać trzeba te szpilki gwintowane?
- czy do tych opraw zauważyłes, że dochodzi grubszy przewód zasilający, jaki miał kwadrat-przekrój?
- Do tego demontażu trzeba se chyba dość sprytnie ustawić kosz podnośnika, bo w czasie zsuwania tak ciężkiej oprawy z wysięgnika musisz wykonac parę kroków w koszu równo z tym zsuwaniem, a wtedy możesz zawisnąć razem z oprawą poza krawędzią kosza, a wtedy . . . fruuuuuuuu i oprawa leci na dół
- nie umiem tego powiedzieć, ale chodzi mi o to, czy w tej podwójnej kwadratówie, zasilanie przychodzi od razu na 2 lampy? Chodzi o to, że jakby zaszła potrzeba świecenia tylko jednej lampy, to druga by niepotrzebnie miała zasilane swoje bebechy, a to mogło by doprowadzić do ich uszkodzenia, czy uszkodzenia tylko TUZ-a (bez lampy)