Dewastacje i zaniedbania

[CDM]

Prześlę Ci, Mateusz klosz, daszek, pokrętło i LRF'a, trzeba to zrobić szybko, zanim dławik nie zamoknie

[mateusz]

chętnie bym ją naprawił ale niestety musiał bym się najpierw dogadać ze spółdzielnią...

[CDM]

chętnie bym ją naprawił ale niestety musiał bym się najpierw dogadać ze spółdzielnią...

Niekoniecznie. Skoro nikt nie kwapi się,żeby odtworzyć oświetlenie, to uwazam,że gdybys to zrobił w czynie społecznym, nikt nie miałby prawa się do Ciebie doczepiac, wręcz przeciwnie. Oczywiscie, kłopotem może byc odpowiednia drabina

[cieszyn]

No ale jest jeszcze taka drobna kwestia - bezpieczeństwo


Gdyby nasz mateusz sam się za to zabrał i doszło by do czegoś ...... no lepiej tego nie nazywać (kontakt z prądem) to kto by za to odpowiadał?
Przecież mateusz nie dał by rady wyłączyć zasilania całej linii tych opraw ... więc to duże ryzyko
Ja bym się do tego nie mieszał, niech za to się zabierze właściciel

[elektryk]

No najlepiej to zrobić w dzień, gdy lampy nie świecą Ale może też tak być, że akurat w tym czasie ktoś może załączyć oświetlenie lub uszkodzi się zegar w szafce oświetleniowej (oprawy świecą w dzień a w nocy nie, nie wiem czemu tak czasem jest ), dlatego nawet monterzy stosują zabezpieczenia gdy prąd nie płynie.

[Edziu]

Niestety tak często bywa, że właśnie jakaś wycinka drzew powoduje takie konsekwencje, tylko się zastanawiam kto ponosi odpowiedzialność, za to, powinna firma która wycina drzewa. Zastanawia mnie twedy to, bo własciwie cały osprzęt jest na wierzchu, jakikolwiek deszcz powoduje wtedy zwarcie, grozić to może przecież porażeniem. a co do napraw, Mateusz taka sprawę zawsze można zgłosić, choćby do zarządu spółdzielni, przecież istnieje ryzyko porażenia prądem, no i jest zresztą ciemno, a powiem Ci tak w dygresji Elektryka prąd nie tyka a jak tyknie to pierdyknie, ale z takimi rzeczami jednak trzeba uważac, jest to jednak napięcie sieciowe, o dużym amperażu

[mateusz]

Zobaczę co się da zrobić - skontaktuje się jakoś ze spółdzielnią... może mi się uda - W każdym bądz razie wielkie dzięki CDM za wsparcie Zobaczymy.
Nie wiem czy dało by się jakoś wyprostować ten panel do zamocowania daszka, bo on dość mocno się wygiął... W sumie z prądem nie miał bym za bardzo do czynienia-tylko wykręcić obcęgami ten jażnik i wkręcić nową lampę.

Po za tym we wnęce bezpiecznikowej jest bezpiecznik - można go wykręcić na czas pracy..

[elektryk]

Dla 100 % bezpieczeństwa wystarczy wykręcić topik w tabliczce słupowej lub jeśli nie jest to topik to S-kę.

[DoubleSuper8]

W sumie pomysł z naprawą dobry ale pewnie zaraz by się ktoś przyczepił że kolega to niszczy albo coś... no i byłaby to samowolka a to jest karalne. Też bym wiele rzeczy zrobił ale co ja mogę...

[mateusz]

Mam nadzieję, że administracja sama się tym zajmie, chociaż trochę w to wątpię aby to szybko naprawiono...(obym się mylił) Tym bardziej, że trzy inne OCP, które tam są nie świecą od ok. dwóch lat i jest tam całkiem ciemno (przy samym lesie ten blok stoi) ale widać mieszkańcom to nie przeszkadza... Bez konsultacji z nimi nic nie będę robił.

Ta zniszczona oprawa oświetlała schody, którymi chodziłem do sklepu... jedyna działająca spośród czterech.