Klimat jak na bronxie zaniedbane oprawy w tle szare blokowiska, niesamowite kwiatki, niektóre zdaje się na drewnianych słupach i z starymi łyżkami , szkoda że niesprawne, oświetlały jakiś plac, boisko, teraz chyba parking, strada pewnie jeszcze jakiś czas temu świeciła
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Coś z tego by było na pewno, ale miasto nie ma kasy na utrzymywanie takiego oświetlenia niestety. Te latarnie oświetlały plac Floriański, plac ten nadal istnieje, tu nie ma parkingu. W ubiegłym roku nawet zainstalował się tu cyrk. W sumie szkoda, bo widać, że niewiele brakuje, by większość z tych opraw mogła świecić. Ale mało prawdopodobne, by ktoś w Skarżysku zdecydował się wydać pieniądze na usprawnienie oświetlenia pustego placu. Nikomu na tym nie zależy.
Żal tego Placu Floriańskiego... Powstaje tylko pytanie z czyjego licznika to świeciło, czyli inaczej mówiąc: do kogo to nalezy, czy jest to fragment oświetlenia miejskiego, czy jest to własnosć prywatna?? Bo jeśli to oświetlenie miejskie (uliczne), to powinno zostać naprawione bez dwóch zdań, powinno się w tej sprawie po prostu monitować.
To było połączone do napowietrznej linii przewodowej zasilającej inne oprawy oświetlające pobliską ulicę Kochanowskiego. Ta OURW sfocona na tle zielonego budynku świeci i jest właśnie na ul. Kochanowskiego. Trudno stwierdzić czyj to licznik i czyje to oświetlenie. Nie sądzę, by była to własność prywatna, ale miasto raczej nie będzie chciało utrzymywać oświetlenia pustego placu.
Ul. Orężna. Słup bez "głowicy" w malowniczym, śmieciowym otoczeniu. Sprawne latarnie też są tam namiętnie obkładane workami. A może to zabezpieczenie przeciwpowodziowe alboco...?