Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

[Luk]

WOS ze świetlówką

[robert03]

Oprawa znaleziona przeze mnie dwa tygodnie temu:

W mojej szkole pracownia chemiczna oświetlona była czyms takim. Było 6 sztuk takich opraw, instalacja elektryczna natynkowa. Półmrok jaki panował w tej sali jest niezapomniany . Dobrze że nie robiliśmy tam żadnych doświadczeń. Nawet pisać w zeszycie było trudno .
Dziś już tego nie ma, oprawy zostały zastąpione świetlówkowymi .

[Lampka]

WOS ze świetlówką

Zdaje się, że ze starą Ikeą To świeci gdzieś w Gliwicach?

[Luk]

W Kudowie, zresztą można to poznać po tabliczce obok na pierwszym zdjęciu

[mateusz]

Ciekawszym rozwiązaniem jest to co zwisa pod WOSem - ciekawe czy jest podłączona pod tego WOSa - może to z myślą o dekoracjach świątecznych...

[Lampka]

Pomocnicze oświetlenie w pomieszczeniu gospodarczym na Politechnice gliwickiej:



Jakaś klatka schodowa na jednym z osiedli w Sosnowcu.






Koło garaży:

[Utilizer]

WOS u mnie na klatce, wyposażyłem go w żarówkę reflektorową

[amisiek]

Przy tym naświetlaczu WOS jest tylko dodatkiem
Pomysł z żarówką reflektorową jest całkiem fajny, przy okazji spróbuję, bo na klatce schodowej są WOSy, w których to by się przydało.

[qba]

U mojego kolegi w wieżowcu po modernizacji oświetlenia klatki ( montażu chińskich, dwużarównych plafonów z czujnikiem) dodatkowo na ten sam czujnik zapalały się pociągnięte od wspomnianych opraw WOSy 60 ( które zrzesztą chyba już wcześniej były na klatce, tylko teraz zamontowano je tuż nad wejściami do windy na każdym z pięter). Przed modernizacją były w nich różnorakie żarówki ( przeważnie 25tki GE), zaś po zamontowano do wszystkich reflektorowe 60tki R 63. I ten WOS daje więcej światła niż dwóżarówkowy plafon służący za główne oświetlenie klatki, a które świeca przeważnie 25tkami.

[Lampka]

U mnie na klatce świecą 2 kompakty z ciepłym startem, które działają już rok czasu, włączane kilkadziesiąt razy na dzień Wkręciłem je tam rok temu tuż po nowym roku, gdyż nie miałem akurat żarówek na wymianę, i tak już zostały. Jedna to współczesny Osram ze spiralną rurką niedużej mocy oraz Megaman z "gumowym" kloszem, obie z zapłonem na ciepło. Pewnie zaraz sypną się komentarze, że to kretynizm wkręcać kompakty do opraw przełączanych tyle razy, ale od razu dopowiem, że były to kompakty, których i tak nie miałbym gdzie wykorzystać, a przy okazji widać dobrze, jak jednak ciepły start uodparnia świetlówki na częste przełączanie Rozświecają się w miarę szybko, zwłaszcza ten spiralny Osram. Megaman radzi sobie nieco gorzej i dłużej świecą w nim skrętki przed zapłonem, niż w tym Osramie.