Mam pytanie do osób mających styczność z neonami.
Chcielibyśmy z Szymonem uruchomić neon "Puławy Miasto", zakupić odpowiedni używany transformator i sprawdzić,w jakim stanie są oryginalne rurki. Część neonu pojedzie do muzeum, część zostanie w mieście i jest szansa, że zawiśnie odrestaurowana na innym budynku. Chcielibyśmy sprawdzić, czy zadziała - wiadomo, ciekawość. Kilka rurek jest stłuczonych, do neonu idzie bardzo gruby przewód z miedzianą żyłą w środku i oplotem na zewnątrz, przewód przypomina koncentryk do telewizji, tylko jest znacznie grubszy. Ktoś próbował takiej operacji? Neon nie działa od kilkunastu lat. Pęknięte rurki musimy odłączać, czy po rozszczelnieniu po prostu nie odpalą? To nie jest pytanie "na już", w Puławach będę dopiero za miesiąc-dwa.