To naprawdę niezła ciekawostka - aż zacytuję zdjęcie (kolejna strona, można to zrobić) Zastanawiająco dobra jakość projektu i wykonania jak na samoróbkę. Szkoda tylko, że z tym źródłem może oświetlać co najwyżej komorę lampową.
Oryginalnie świeciło to zapewne z LRF-ami 125 W, świadczą o tym okopcenia na odbłyśniku. Potem pewnie LRF-y padły, więc wkręcono co było pod ręką, czyli żarówkę, i to tylko jedno. Byle coś świeciło.