

oskard napisał(a):No coś Ty![]()
![]()
Na prawdę?
Ja nie pamiętam w tym miejscu czegoś takiego... często tam bywałem od zawsze, i nie jest jakoś ukryta, żebym jej nie dojrzał, z daleka ją widać... Mnie sie wydawało, że to w tym, albo w zeszłym roku tak fiknęła...
A znasz to miejsce? Jeżeli tak, to powiedz gdzie to jest, i sprawdzimy czy Nam o to samo miejsce chodzi, bo być może Ty przyfilowałeś gdzieś podobną sytuacjęTo byłby drugi taki przypadek w stolicy
![]()
Ciekawe, co jeszcze w naszym mieście sie kryje ciekawego...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości