jacekk napisał(a):Jeśli dławik jest dobrej mocy to nic nadzwyczajnego się nie zdarzyło. Zwykle lampa taka zaczyna się świecić na różowawy kolor, potem bliżej fioletu a dopiero kiedy się rozgrzeje świeci normalnie.
Okopcony jażnik, też normalne, rtęć odparowała z elektrody i osadziła się na chłodnej bańce jażnika. Teraz, jeśli nie chce się zaświecić w normalny sposób bo rtęć zwarła elektrodę zapłonową z elektroda główna możesz go lekko opukac, może się rozewrze. Jeśli i to nic nie daje odpal go za pomocą dławika 40W (świetlówkowy) i zapłonnika tlącego wstawionego równolegle do lampy. Ja tak już kilka razy uruchomiłem zartęciowane LRF i MIX-y.
MercuryFenix napisał(a):Lol, z tego co piszesz to on od początku w takim razie dobrze działał.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość