świetlówki kompaktowe

Szeroko pojęte lampy fluorescencyjne

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez JeD » 15 marca 2014, 00:29

Niech Ci służy. Ja mam jednego philipsa z 2003r. w agonalnym stanie, a nadal ryra i ryra i nie chce się spalić :D
Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym... ;)
#lubie_sode
Avatar użytkownika
JeD
 
Posty: 7309
Zdjęcia: 776
Dołączył(a): 22 marca 2012, 19:28
Lokalizacja: Lubelskie

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez Lampka » 15 marca 2014, 00:42

litak1 napisał(a):Kurcze to tyle wersji tego było ... mam taką z ciepłym startem ale starszą bo z metalowym gwintem i działa już niewyobrażalnie długo ;) tylko już bardzo ciemna na zimno ale po chwili jeszcze daje mocno.


Zatem ta twoja wersja jest sporo starsza, bo metalowe gwinty przestały być w nich stosowane już latem 1996 roku ;) Pewnie ma napisane "Made in Holland" pod napisem "PHILIPS", obok znaczka firmowego?

MercuryFenix napisał(a):Niestety zdjęcie tego nie uwydatni, prawdopodobnie to kod A2


No tak, ciężko uchwycić ten kod w plastiku wytopiony, nie na każdej dobrze to potem widać. Ale styczeń 2002, to by się zgadzało ;) W opisie danych brakuje drugiej linijki z napisem "PROFESSIONAL 15000", a ów dopisek znikł właśnie na przełomie 2001/2002 roku.

XXXJeDXXXX napisał(a):Niech Ci służy. Ja mam jednego philipsa z 2003r. w agonalnym stanie, a nadal ryra i ryra i nie chce się spalić :D


Wstaw jakieś foty.


A mi właśnie, podczas pisania postu, przepalił się Max - Lux ze spiralną rurką, który świecił na suficie ;) Mam go z odzysku, a i tak świecił u mnie dobry rok. Barwa całkiem dobra, bo to była wersja robiona dla Carrefoura.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6580
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez litak1 » 15 marca 2014, 14:09

Lampka napisał(a):
litak1 napisał(a):Kurcze to tyle wersji tego było ... mam taką z ciepłym startem ale starszą bo z metalowym gwintem i działa już niewyobrażalnie długo ;) tylko już bardzo ciemna na zimno ale po chwili jeszcze daje mocno.


Zatem ta twoja wersja jest sporo starsza, bo metalowe gwinty przestały być w nich stosowane już latem 1996 roku ;) Pewnie ma napisane "Made in Holland" pod napisem "PHILIPS", obok znaczka firmowego?

Dokładnie ma tak napisane, nawet napisy już są słabo widoczne to jest Pl electronic/T 23W 1500 lumen niestety kodu daty niema. Czyli mówisz że ona jest z przed 1996 ?? bo nadal działa i to dobrze mimo słabego światła na zimno i bardzo czarnych końcówek rurki. Dobre były te świetlówki
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez Lampka » 15 marca 2014, 20:16

Jest to model, wytworzony między 1993, a 1996 rokiem ;) Powiem ci, że w recyklingu, spotykam modele z tego czasu bardzo często, więc około 20 letnia żywotność w ich przypadku, to nierzadkie zjawisko. Przypatrz się dobrze gwintowi - na pewno jest tam kod, w postaci znaczka "/\" (symbol fabryki w Terneuzen, w Holandii), a obok cyfra roku i litera miesiąca. Mogą być słabo widoczne, gdyż często ów kod na tych modelach był delikatnie odciśnięty.
Wstaw też jakieś foty tej Twojej świetlówki. Jeżeli to model o mocy 23w, to jest ona o najwyższej mocy z ówcześnie produkowanych w tym modelu (15/20/23w). Radzę ci sobie ją oszczędzać, gdyż to już swoista klasyka ;)
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6580
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez litak1 » 24 marca 2014, 17:13

No i jak na złość Koledzy pochwaliłem lampkę philipsa, wczoraj w czasie normalnej pracy (w pełni rozgrzana )poprostu zgasła bez żadnych innych efektów. Jeszcze jej nie rozebrałem i nie wiem co wysiadło ale raczej nastąpił jej koniec.... szkoda :(
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez Lampka » 24 marca 2014, 19:34

litak1 napisał(a):No i jak na złość Koledzy pochwaliłem lampkę philipsa, wczoraj w czasie normalnej pracy (w pełni rozgrzana )poprostu zgasła bez żadnych innych efektów. Jeszcze jej nie rozebrałem i nie wiem co wysiadło ale raczej nastąpił jej koniec.... szkoda :(


To wstaw jakieś jej foty, zanim ją rozbierzesz :!: I przyjrzyj się dokładnie gwintowi, bo na pewno jest tam ów kod produkcji, może słabo widoczny.
Te stare elektroniczne kompakty dość trudno się rozbiera i łatwo uszkodzić plastikową obudowę. Niemniej elektronika, jaka w nich siedzi, należy do jednych z najlepszych ;) Jeżeli na którejś z końcówek powstało jej okopcenie, nawet blade, ale duże, to oznacza, że wypalił się emiter na tej katodzie. Natomiast jeżeli nie powiększyły się jej zaciemnienia końcówek, to może oznaczać, że:
1) któryś z żarników przerwał się po prostu ze starości, mimo, że jeszcze nie wyparował na nim emiter do końca
2) elektronika w nie wietrzonej obudowie dostała jakiejś wady, co nieraz się zdarzało w tych kompaktach, właśnie z powodu braku wywietrzników.

Możesz spróbować poruszać czy postukać ostrożnie świetlówką, bo czasem sprawia to, że części żarnika znów łączą się i świetlówka zastartuje.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6580
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez litak1 » 24 marca 2014, 20:07

Proszę Lampko ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Miałeś rację kod roku znajduje się na gwincie. Rurka przykopcona symetrycznie po obu stronach. Myślę że padła elektronika bo nagle zgasła bez migotania czy świecenia na niebiesko przy elektrodach. Ale zobaczymy jak kiedyś znajdę czas to rozbiorę i pomierzę ;)
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez Lampka » 24 marca 2014, 20:19

No tak, czyli październik 1995 ;)
Spróbuj ją postukać, może jeszcze zaskoczy - w klasycznych philipsach czasem żarnik przepalał się zanim emiter zdążył wyparować na całości i po zmianie pozycji, żarnik jeszcze zaczepiał się i zamykał obwód i świetlówka działała dalej. Natomiast, jeśli padła elektronika, a rura sprawna, to można ją jeszcze wykorzystać ;)
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6580
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez Utilizer » 2 kwietnia 2014, 23:13

SL Prismatic którego dostałem od pewnego forumowicza, używam od kilku lat i nie robi to na nim wrażenia bo nadal działa :D

Obrazek
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6591
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: świetlówki kompaktowe

Postprzez Lampka » 3 kwietnia 2014, 18:08

Styczeń 1998 - modele z tych serii jeszcze były trwałe. Przy zmianach technicznych, jakie nastąpiły pół roku później, lampy te nie były już tak regularnie długotrwałe (choć nadal potrafiły świecić z 10 lat) ;)
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6580
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Świetlówki liniowe i kompaktowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości